wtorek, 6 marca 2018

„13 minut” - Sarah Pinborough | Trudy dojrzewania w cieniu śmierci...

Autor- Sarah Pinborough
Tytuł- „13 minut”
Gatunek - thriller
Liczba stron - 424
Rok wydania - 2018
Wydawnictwo - Prószyński i S-ka
Ocena - 8/10













Powieści młodzieżowe zyskują na popularności dzięki zawartym w nich motywom. Polecenia znanych i cenionych pisarzy służą jedynie chwytowi reklamowemu i często nijak odzwierciedlają treść książki. Czy taka sytuacja miała miejsce w przypadku „13 minut” Sary Pinborough?

Nastoletnia Natasha niespodziewanie umiera na trzynaście minut. Cały ten czas spędziła w lodowatej wodzie. Dziewczyna nic nie pamięta z feralnego dnia. Wypadek nastolatki wstrząsnął całym jej otoczeniem. Wkrótce okazuje się, że jej chwilowa śmierć wcale nie musiała być przypadkiem. Jak wytłumaczyć tamto zdarzenie? Kto za nim właściwie stoi?

Książka porusza bardzo trudny temat - dojrzewanie nastolatków. Która dziewczyna nie miała w wieku bohaterki przyjaciółek, najlepszych, tych - naszym zdaniem - najwierniejszych, lojalnych i oddanych na całe życie? Okres dojrzewania nie jest łatwym czasem dla nastolatków. Nadchodzi czas buntu jednostki, która chce się wyodrębnić z tłumu, wyróżnić się w świecie, w którym wszystko wygląda tak samo. Każdy z nas ma tylko jedno życie i chce przeżyć je jak najlepiej. Autorka pokazała w ten sposób, że nastolatki, pod wpływem targających nimi emocji i hormonów, mogą pogubić się. Zapominają tym samym, co jest istotne w życiu. Obecnie nastolatki odczuwają na sobie presję otoczenia. Aby nie czuć się gorszymi, przyjmują określone zasady, nie chcąc odstawać od reszty. Boją się także krytyki i napiętnowania społecznego. Ten problem jest i zapewne długo jeszcze będzie aktualny wśród nastolatków.

Powieść odzwierciedla życie wielu współczesnych nastolatków. Mrok, tajemnice, paczki znajomych - czy nie tak wyglądało życie wielu z nas w wieku bohaterki? Książka wciąga i pozwala przenieść się w czasie o kilka lat. 

„13 minut” Sary Pinborough nie potrzebuje rekomendacji. Ta książka broni się sama. Z pewnością spodoba się Czytelniczkom, które chcą sobie przypomnieć, jak to było w latach nastoletnich. Świadomy powrót do późnego dzieciństwa. Nie ma czego żałować. 

1 komentarz:

  1. Ostatnio dość głośno o tej książce. Zbiera ona raczej pozytywne recenzje, ale nie mam na nią jakiegoś wielkiego parcia. Może w przyszłości przeczytam, ale jeśli nie to nic się nie stanie. Nie jest to mój must have, ale tajemnica, mrok, szkolne układy mogą okazać się przyjemną lekturą na wieczór.
    Pozdrawiam ♡

    OdpowiedzUsuń