piątek, 27 lipca 2018

♥♥♥ ROK BLOGA!!! ♥♥♥ | Podsumowanie czytelnicze sezonu 2017/18

Kochani Moi Czytacze!
Dziś wielki dzień. Dokładnie ROK TEMU pojawił się tu pierwszy wpis mojego autorstwa, jak dobrze poszukacie, to się znajdzie. Myślałam, że się nie uda, nie będzie oddźwięku, reakcji, cisza. Jak bardzo się myliłam? No, właśnie. Nie mam słów, żeby wyrazić to, co teraz czuję...


Za mną 315 tytułów, odkąd czytam sama, bez przymusu, nie licząc tym samym lektur z liceum:

-2016-20
-2017-161
-2018-134 (licząc do teraz)

Zapytacie, dlaczego tutaj jestem? Nie miałam z kim dzielić się zachwytami i ewentualną rozpaczą po lekturze. U mnie w domu niestety nie czyta nikt, więc pomyślałam: dlaczego nie spróbować? Najwyżej usunę...
Skąd taki tytuł? Stwierdziłam, że skoro jedna książka uratowała mi życie ("Pamiętnik narkomanki" B. Rosiek, od niej zaczęłam), potem były też dobre, to nie da się żyć bez czytania-jestem w pewien sposób skazana na literaturę. Literatura=książki, więc mamy-Skazaną na książki.
Czego się nauczyłam? Krytyki. Nie na zasadzie: beznadziejne i nie czytać (chyba że mówimy np o Markizie de Sade), zawsze Wam to jakoś uzasadnię. Forma recenzji też się zmieniła: widnieją niektóre motywy, nawiązania, które dostrzegam i aż się proszą o omówienie. Widzicie to zapewne po długości recenzji, ale przyzwyczajcie się-nawet na co dzień jestem niesamowitą gadułą.

Dziękuję pięknie Autorom, dzięki którym również się rozwijam, zyskuję więcej wiary i inspiracji (tutaj np Artur Urbanowicz, Sobiesław Kolanowski-brać śmiało).

Nie mam słów, które mogłyby wyrazić wdzięczność Wam, Mole! Czytanie jak widać nie boli! Dziękuję z całego mojego serca!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

W ramach podziękowania, w komentarzach możecie stworzyć listę pozycji, które obowiązkowo powinnam przeczytać (bez romansów/erotyków, przygodowych i podróżniczych, podajcie przy okazji gatunek. Serie innym razem).
Zapraszam Was również serdecznie na moją stronę, na Facebooku (ikonki z boku).

DZIĘKUJĘ jeszcze raz i pamiętajcie: czytanie ma moc, nie boli!

4 komentarze:

  1. Wow! Ale to zleciało. Super, że tu z nami jesteś. Życzę kolejnego owocnego zaczytanego roku i wiele wielu następnych! Listę książek godnych przeczytania napiszę potem, bo trochę ich będzie 😂
    Pozdrawiam! ❤

    bookmania46.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję roku prowadzenia bloga! :) I oby kolejne lata były równie owocne :)

    OdpowiedzUsuń