Dziś jeszcze inaczej. Dosłownie chwilę temu wróciłam do domu, usiadłam do laptopa, a obok niego na biurku stoi nasza główna bohaterka, czyli KAWA! :) Jako, że jestem obłędnym i totalnym kawoszem, nie mogłam odmówić sobie zrobienia tego tagu. Gotowi? Zaczynamy!
1. Czarna-książka, w którą nie mogłam się wkręcić.
Są takie trzy przypadki, na szczęście wszystkie przeczytane:
1. "Zielona Mila"-Stephen King
Zdziwieni? Może niekoniecznie, bo wspominałam w niektórych komentarzach, że to było moje pierwsze spotkanie z Królem i.. Nie uważam go za udane. Męczyłam się niesamowicie, do tego lektor audiobooka... Jako aktor-tak, ale jako lektor Zbigniew Zapasiewicz zupełnie tu nie pasował...
2. "Poradnik pozytywnego myślenia"-Mathew Quick
Rozumiem, że ma nieść pozytywne przesłanie, ale jest wręcz przesłodzona... Kolejna męczarnia...
3. "Uwikłanie"-Zygmunt Miłoszewski
Niedawno była recenzja. To niezdecydowanie Szackiego... Miałam ochotę zrobić mu krzywdę...
2. Miętowa mocca-książka, która staje się popularna w okresie świątecznym.
"Opowieść wigilijna" Charlesa Dickensa. Czytałam w tamtym roku i niestety, również nie podobała mi się.
3. Gorąca czekolada-ulubiona książka z dzieciństwa
Bardzo, bardzo mało czytałam jako dziecko i teraz żałuję, nadrabiam. "Tajemniczy ogród" F. Hodgson Burnet.
4. Podwójne espresso-książka, która trzymała mnie cały czas na kraju fotela.
Chyba nikogo nie zdziwię-"Inwigilacja" Remigiusza Mroza. Te ostatnie strony. Byłam i zła, i zapłakana.
5. Starbucks-książki, które widzę wszędzie.
"Śpiące królewny"-S. Kinga. Jeszcze ich nie mam...
"Margo"-Tarryn Fisher
Mam, czeka, będzie recenzja. Ponoć mocna. Zostaje w głowie na długo.
6. Hipsterska kawiarnia-książka napisana przez niezależnego autora
Chyba "Wszystko, co lśni" Eleanor Catton. Grubas, jest, też czeka na lepsze czasy. :)
7. Bezkofeinowa- książka, po której spodziewałam się czegoś więcej.
Niestety-"Czarna Madonna" Remigiusza Mroza. Liczyłam na pełnokrwisty horror, po którym nie będę mogła zmrużyć oka. Zawiodłam się. Nie ma żadnego porównania z typowymi pozycjami Uznanie za ressearch. Pod kątem wiedzy o kościele-tak. Horror-niestety nie.
8. Idealne połączenie-książka, która była słodko-gorzka, ale przypadła mi do gustu
"Trędowata" Heleny Mniszkówny.
To już wszystkie pytania. Część czeka, część recenzji się pojawi, a część już jest. W razie wątpliwości, piszcie śmiało. Mam nadzieję, że ten tag Wam się podobał.. Czujcie się nominowani.
Ciekawy post wyzwaniowy. Ja na swoim blogu nie bawiłem się jak na razie w takie typy ale kto wie, może kiedyś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/
I zobaczyłam jak bardzo jestem zapuszczona w czytaniu książek. Nie znam wielu z nich, aż wstyd. A super wpis.
OdpowiedzUsuńMi na razie też nie po drodze z Kingiem, a "Zieloną milę" uwielbiam jako film i wolę nie psuć sobie wyobrażenia o nim, pozdrawiam, Asia z ucztadladuszy.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOstatnio obejrzałam połowę "Zielonej mili". Muszę dokończyć ten film, ale fabuła jakaś wolna...
OdpowiedzUsuńŚwietny tag, może kiedyś i ja go wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Bardzo fajny TAG, chyba sama się w niego zabawie :)
OdpowiedzUsuńAmbitne książki, ja prawie żadnej nie czytałam
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niektórych książkach, ale żadnej jeszcze nie czytałam, choć przyznaję parę miałam w planach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Sara z Niesamowity Świat Książek
Jedyne co znam z Twojego zestawienia to Zielona mila - dla mnie wyśmienita. ;)
OdpowiedzUsuńNie wszystkie znałam, ale niektóre muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy tag, ja na swoim blogu mam podobny tylko herbaciany :P
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post! Aż chce się aby było takich więcej! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com
Ja lubię "Opowieść Wigilijną" :) I nawet Szackiego całkiem polubiłam.
OdpowiedzUsuńFajny tag :) Pozdrawiam
Book Beast Blog
O kurczę, świetne pytania i genialne odpowiedzi :) czy mogę ukraść tag i zrobić u siebie? :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubię czytać tego typu posty, ale sama chyba by nie podołała :-P
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie posty i sama zastanawiam się jaki tag zrobić u siebie ;)
OdpowiedzUsuńJa za to jestem fanką opowieści ;) czytam ją rok w rok ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj akurat słuchałam "Opowieści wigilijnej" w radio. Muszę sobie powtórzyć ksiażkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie: http://www.szeptyduszy.blog.onet.pl
Tajemniczy ogród był jedną z pierwszych lektur, których szczerze nie lubiłam :( A Chyba w te święta muszę wreszcie przeczytać Opowieść wigilijną :D
OdpowiedzUsuń