sobota, 5 czerwca 2021

„Smok Odrodzony‟ - Robert Jordan | Jak podołać wyzwaniu?

Autor - Robert Jordan
Tytuł - „Smok Odrodzony‟
Gatunek - fantastyka
Liczba stron - 862
Rok wydania - 2020
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 7/10












Są takie cykle, którym trzeba dać czas na rozwinięcie akcji. Jednym z nich jest opasły, czternastotomowy zbiór powieści Roberta Jordana. Czy w trzeciej odsłonie „Koła czasu‟ coś się zmieniło?

Smok Odrodzony jest przywódcą, który ma rozmaite zdolności. Może uratować świat lub go zniszczyć. Potrafi kochać, ale także oszaleć i zabić bliskie mu osoby. Wyrusza w podróż, aby zdobyć upragnioną Jedną Moc. Nie umie jej kontrolować i nie ma nikogo, kto mógłby go nauczyć, jak sobie z nią radzić. Al'Thor rozumie jedynie, że musi stanąć oko w oko z największym złem wcielonym. Tylko w jaki sposób je pokonać?

Ten tom, podobnie jak poprzednie części, zalicza się do rozbudowanych powieści fantastycznych z drogą jako motywem przewodnim. Bohaterowie wciąż zmieniają miejsca, wędrują, podróżują w nieznane, aby coś odkryć. Przed czytelnikiem rozpościera się widok kolejnych miast w tym olbrzymim wykreowanym przez autora świecie. Tytułowego bohatera jednak jest w tej powieści zaskakująco mało. W ten sposób autor zdaje się postępować wbrew założeniu, jakie niesie ze sobą książka po pierwszym wrażeniu. Rozwija dla odmiany wątki pozostałych bohaterów, których nie sposób tutaj wymienić. Dzięki temu całość staje się pełniejsza, bardziej wyrazista, a sam odbiorca również ma okazję lepiej poznać losy pozostałych postaci.

Czy ta książka każdemu się spodoba? To zależy. Nie ma ludzi o jednakowych gustach literackich czy jakichkolwiek innych. Ile osób, tyle oczekiwań i opinii. Autor nie stawia w tej powieści na napięcie i niespodziewane zwroty akcji - pod tym względem nie ma tu czego szukać. Cały motor tych opasłych książek stanowi kreacja bohaterów. To oni ubarwiają historię przez naszpikowanie ich różnymi zdolnościami. Potrafią ratować i niszczyć, są zagadkowi i interesujący zarazem. Jedno istnienie ginie, żeby drugie mogło ocaleć. Taka konstrukcja przypomina łańcuch pokarmowy. powiązany zależnościami w przyrodzie. Być może ten wątek pojawi się również w kolejnych tomach?

„Smok Odrodzony‟ Roberta Jordana nie jest do końca tym, czego pozornie można się spodziewać po samym tytule. Najważniejsi są bohaterowie i ich misja uratowania świata przed nadchodzącym kataklizmem. Nie wiadomo, co przyniesie kolejny tom, jednak ten trzyma poziom, nadal. Niełatwo o to przy każdej nowej odsłonie. To jest luźniejsza fantastyka, ale angażująca, za co należą się gratulacje. Warta uwagi dla wszystkich tych, którzy chcieliby przeczytać coś - wbrew objętości - spokojniejszego, nie wykraczając poza ramy tego gatunku.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnnictwu Zysk i S-ka.


1 komentarz:

  1. Hmmm... Muszę kiedyś spróbować z pierwszym tomem. Coś mnie intryguje w tej serii.

    OdpowiedzUsuń