środa, 11 marca 2020

Q&A

Dziś jeszcze nie pora na recenzje, ale wrócę z nimi niebawem. Pora odpowiedzieć na dręczące pytania. Nie przedłużam, bo pewnie będzie co czytać, znając moje gadulstwo...


1. Co teraz czytasz?

„Turniej cieni” i niech Autorka wie, że ją uwielbiam. W razie potrzeby wiem, gdzie pisać.


2. Czy jesteś przesądna?
Nie, ale interesują mnie obyczaje różnych krajów. Ja pewne rzeczy widzę inaczej, np czerń nie jest dla mnie kolorem żałoby. Uwielbiam ją, mogłabym w niej chodzić cały rok. Za żałobny kolor uważam granatowy.

3. Czy od początku wiedziałaś, że będziesz studiować biologię?
Hm... Chyba tak. W trzeciej klasie szkoły podstawowej znała już wszystkie kości. Potem tylko utwierdzałam się w tym przekonaniu. Myślałam jeszcze o medycynie, ale zapewne nie zniosłabym ciążącej na mnie odpowiedzialności za czyjeś życie. 

4. Co sądzisz o koronawirusie?
Oj, trudno mi cokolwiek powiedzieć. To nowy wirus, jest dopiero badany. Zobaczymy.Sytuacja nie napawa optymizmem.

5. Cecha, której w sobie nie cierpisz?
Słomiany zapał. Często zdarza się, że biorę na siebie za dużo, robię coś do oporu od razu i padam. Staram się z tym walczyć.

6. Cecha, którą w sobie lubisz?
Są dwie:
Upór. Ludzie mówią, że nie znają drugiej tak upartej osoby. Bardzo trudno mnie przekonać do zmiany zdania. Słucham ważnych dla mnie osób, ale decyzje i tak podejmuję sama, w ciszy.
Tolerancja sensu largo. Nie mam nic do odmiennych religii (bliższy mi jest agnostycyzm ateistyczny/ateizm), par tej samej płci. Człowiek ma wolną wolę. Niech żyje tak, żeby być szczęśliwym i nikogo nie krzywdzić. 

7. Wszyscy boją się śmierci. A Ty?
Nie możecie bać się śmierci, bo ona jest efektem. Można co najwyżej bać się umierania. Ja nie boję się ani tego, ani tego. Śmierć jest naturalna sama z siebie. Nieuchronna, dopadnie Was prędzej czy później. Z czymś nieuniknionym, na co nie macie wpływu, możecie się tylko pogodzić. Walczyć się nie da. Każdy z nas kiedyś tę nierówną walkę przegra. Trzeba być tego świadomym. Śmierć nie ominie nikogo.

8. Czego się boisz?
Katastrof ekologicznych i tego, że obudzę się w prosektorium. Jedynie tego.

9. Bez czego możesz się obejść?
Bez telewizji i słodyczy. Nie mam żadnego problemu.


To już wszystkie moje odpowiedzi. Jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzach..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz