Tytuł - „Na Zachód po trupie Polski‟
Gatunek - historyczna
Liczba stron - 480
Rok wydania - 2021
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 7/10
Historia to istotny element każdego kraju. Buduje ona poczucie odrębności, ale również przynależności i tożsamości narodowej. Bardzo często trudno ocenić, co jest prawdą, a co jedynie podkoloryzowanym faktem w gąszczu dat, imion, nazwisk i związków przyczynowo-skutkowych, niezależnie od epoki. Na szczęście z pomocą spieszą nam historycy, którzy w swoich książkach nie boją się wystawiać kawy na ławę. Bogdan Musiał, profesor historii dziejów współczesnych, postanowił przedstawić czytelnikowi kulisy wojny sowieckiej w latach 1929 - 1930.
Ta publikacja jest bardzo inspirująca. Pomimo upływu lat temat agresji sowieckiej wciąż nie został wyczerpany. Materiały są niekompletne. Autor we wstępie książki zaznaczył tę kwestię. Podkreślił także, że niektóre źródła stanowią jawną propagandę ideologii Związku Radzieckiego.
Książka podzielona jest na dwie części, dość obszerne. Pierwsza z nich skupia się na latach 1919 - 1929. Motywem przewodnim działań Sowietów była idea rewolucji światowej. Celem strategicznym ZSRR okazały się Niemcy. Te dwa kraje miały być ze sobą połączone, jednak na przeszkodzie realizacji tego założenia stała Polska. Ta część ukazuje dążenia sowieckie do rozprzestrzeniania ideologii komunistycznej nie tylko na skalę europejską, ale również światową. Motorem napędowym ponadto okazała się przegrana przez bolszewików bitwa warszawska w 1920 roku. Wówczas jeszcze bardziej zapragnęli oni zemsty. Książka ukazuje fatalny stan funkcjonowania Armii Czerwonej. Deficyty widniały wszędzie, począwszy od umundurowania po moralność obywateli. Podejmowano wiele prób zażegnania wszelkiego rodzaju kryzysów w Związku Radzieckim, wprowadzając nową politykę.
Druga część książki dotyczy Wielkiego Kryzysu (Czarny Piątek). Na tle tego wydarzenia autor omawia wszystkie decyzje Stalina. Zarówno on, jak i jego sprzymierzeńcy zakładali, że ów kryzys błyskawicznie zamieni się w wielką wojnę. Przyspieszono więc wszelkie działania mające przygotować Armię Czerwoną do walki zbrojnej (reorganizacja i rozbudowa wojsk). Autor wspomina również o sztucznie wywołanym Wielkim Głodzie (1932 - 33). W książce będzie również mowa o planowanej wojnie niszczycielkiej przeciwko Zachodowi, której strategia obejmowała działania powietrzne oraz uwzględniała wojska pancerne. Ta część prezentuje także okres dojścia Hitlera do władzy oraz jego plany: pakt z Hitlerem, atak na Finlandię oraz jego konsekwencje na wielu płaszczyznach oczami Moskwy. Co ciekawe, Stalin przygotowywał także plan ataku na Niemcy w 1941 roku, który - jak wiadomo - nie doszedł do skutku, bo to Niemcy uderzyły na ZSRR (22 czerwca 1941). Na końcu tej publikacji znajduje się obszerna bibliografia, która stanie się gratką dla osób zainteresowanych tematem i chcących pogłębić swoją wiedzę.
Publikacja profesora jest niezwykle ważna, gdyż zawiera czystą, momentami również przerażającą, esencję zamiarów bolszewików. Brak w niej kłamstw, które nawet współcześnie są przekazywane kolejnym pokoleniom. Giną w zderzeniu z faktami, zostały natychmiast obalone. Autor wykorzystał mnóstwo dokumentów, dzięki którym w bardzo realistyczny sposób przedstawia obraz ówczesnego państwa sowieckiego oraz jego górnolotnych zamiarów zawartych w ideologii.
„Na Zachód po trupie Polski‟ Bogdana Musiała to bardzo wartościowa publikacja historyczna. Nie pierwsza w jego dorobku i z pewnością nie ostatnia. Jest to pozycja specyficzna z uwagi na poruszaną w niej tematykę polityczno-historyczną. Będzie to lektura idealna dla miłośników tego okresu, chcących poznać działania dawnego Związku Radzieckiego od kulis, wraz z jego szalonymi strategiami. Lektura tej książki nie należy do łatwych, jednak warto poświęcić jej uwagę. Z niektórymi marzeniami trzeba uważać. Jak widać na przykładzie polityków, władza odbiera zdolność logicznego myślenia, zaślepia. Tym samym pewne wizje powinny zostać tylko w sferze fantazji. Wcielenie ich w życie może mieć niejednokrotnie opłakane konsekwencje.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz