poniedziałek, 11 września 2023

„Nagonka” - Piotr Kościelny | W sieci czystek społecznych

Autor - Piotr Kościelny
Tytuł - „Nagonka”
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 480
Rok wydania - 2023
Wydawnictwo - Skarpa Warszawska
Ocena - 7/10












Piotr Kościelny nie każe długo czekać swoim czytelnikom na kolejną książkę. Autor wciągających bestsellerów tym razem serwuje kontynuację losów uwielbianego duetu śledczego Sikora i Bielecki. Przed mężczyznami niewątpliwie najtrudniejsza sprawa w ich dotychczasowej karierze. Zapamiętają ją na zawsze. Takie naznaczenie przynosi ze sobą „Nagonka”.

Wrocław 2012 roku. Były partner Michała Bieleckiego zostaje napadnięty i zamordowany. W tym samym czasie lekarze starają się uratować życie Moniki Warłacz i jej dziecka. Śledczy wyruszają na poszukiwania Zabójcy. Zatrzymują „Robsona”, z którym do niedawna związany był Jakub. Miastem wstrząsa wiadomość o kolejnym brutalnym mordzie. Tym razem ginie osoba narodowości romskiej. Sikora jest przekonany o tym, że za zabójstwami stoi morderca Jakuba. Na murze cmentarza żydowskiego maluje on napisy o charakterze antysemickim. We Wrocławiu wybuchają zamieszki wywołane fałszywą informacją, że za zabójstwami dzieci, które dotychczas miały miejsce, stoją Żydzi. Wrocław na nowo mierzy się z nieobliczalnym seryjnym zabójcą. Duet śledczych musi rozwiązać sprawę, zanim psychopata znów ruszy na łowy. Czy uda im się odnaleźć mordercę, który sieje panikę w mieście?

Piotr Kościelny potrafi zaskoczyć czytelników nawet w kolejnym tomie cyklu. Uwagę przykuwa zarówno rzadka tematyka książki, wynaturzony morderca, jak i szczególnie trudna sytuacja głównych bohaterów. Zarówno Sikora, jak i Bielecki znajdują się obecnie w jednym z krytycznych momentów swojego życia. Obydwaj mierzą się z dotkliwą stratą bliskich sobie osób. Jeden ucieka w pracę, aby nie postradać zmysłów w samotności, drugi rozważa odejście z policji, powstrzymany ostatecznie przez swojego kolegę. Każdy z bohaterów inaczej przeżywa trawiącą go pustkę, której nie sposób zapełnić. Obaj mają jednak świadomość, że mogą liczyć na siebie nawzajem i muszą wracać do obowiązków służbowych. Ten szczególny moment w ich sprawach osobistych to zaledwie początek koszmaru, który dopiero nadejdzie.

Autor nie zwalnia tempa swoich powieści, nawet w czwartym tomie. Czytelnicy wygłodniali mocnych wrażeń nadal mogą liczyć na brutalne, krwawe zbrodnie, adrenalinę, napięcie i nieoczekiwane zwroty akcji. Pisarz wykreował postaci, od których lepiej na co dzień trzymać się z daleka. Nie będą tego mogli zrobić policjanci, którym przyjdzie stanąć oko w oko z nieobliczalnym, wyrachowanym psychopatą, chcącym wypełnić jak najdokładniej swoją misję.

W tej powieści trudno odróżnić człowieka od wroga. Ci pierwsi są twardzi tylko na służbie. Mundur dodaje im siły i odwagi. Po godzinach pracy ukazują skrywane dotychczas głęboko ludzkie uczucia i słabość. Drudzy natomiast za wszelką cenę krzyżują plany pierwszym i starają się, aby zło ponownie zwyciężyło w tej odwiecznej i nierównej walce. Terroryzują miasto, nawołują do nienawiści, siejąc jednocześnie niemały zamęt w okolicy. Kto wyjdzie z tego starcia zwycięsko, a kto będzie musiał ugiąć się pod ciężarem sromotnej klęski?

Autor przyzwyczaił czytelników do tego, że ci nie mogą nadmiernie przywiązywać się do stałości fabuły. Pisarz co rusz przekracza ramy gatunku, wystawiając nerwy, cierpliwość, emocje czytelników na najwyższą próbę. Niczego nie można być do końca pewnym. Każde przypuszczenie zostaje za moment rozwiane nagłym zwrotem akcji, jest jak cios wyprowadzony znienacka. Zakończenie tej powieści zupełnie zbija z tropu, odbiera mowę i wywołuje wszechogarniającą frustrację i smutek na twarzy czytelników. Jest trudne do zaakceptowania. Z drugiej strony jednak czytając książki napisane przez detektywa, można spodziewać się wielu zaskoczeń i przywrócenia nadziei na to, że kryminał skrywa w sobie coś jeszcze. Zadaniem odważnych jest nieustannie to odkrywać.

„Nagonka” Piotra Kościelnego to doskonale wyważony thriller, który gwarantuje wachlarz rozmaitych emocji podczas lektury. Autor posiada niezwykłą umiejętność tworzenia nietypowych, ale wciągających fabuł kryminalnych. Czytelnicy o mocnych nerwach będą usatysfakcjonowani lekturą. Piotr Kościelny bawi się ramami gatunku, rozkłada go na czynniki pierwsze i dokłada własny element układanki. Rezultat to mieszanka wybuchowa i jedna z najlepszych książek tego roku. Czytelnicy poszukujący kryminalnych perełek wiedzą już, że obok powieści Piotra Kościelnego nie można przejść obojętnie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz