Tytuł - „Słoń Birara‟
Gatunek - literatura dziecięca
Liczba stron - 208
Rok wydania - 2012
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 7/10
Istnieją książki przykryte pyłem zapomnienia. Te, o których pamięć umarła, podobnie jak w przypadku ich twórców. Jedną z takich postaci był Antoni Ferdynand Ossendowski, wszechstronnie uzdolniony erudyta i obieżyświat, autor m.in. książek dla dzieci. Czy współcześnie literatura dziecięca może czegoś uczyć?
Słoń Birara to wierny przyjaciel Amry. Zwierzę pracuje przy wyrębie drzew. Po śmierci dziadka życie chłopca diametralnie się zmienia. Zostaje on poganiaczem słonia, przejmując tym samym jego dotychczasowe obowiązki, aby móc utrzymać rodzinę. Chłopiec zaprzyjaźnia się z królewiczem Nassurem, któremu ratuje życie. Stworzone przypadkowo więzi z biegiem czasu stają się silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej.
Książka traktuje o niezwykłej przyjaźni, jaka nawiązała się pomiędzy zwierzęciem a człowiekiem. W literaturze ten motyw jest już znany, jednak w przypadku książek dla dzieci zdaje się on odgrywać szczególnie istotną rolę. To właśnie w pierwszych latach życia małych istot kształtują się emocje i prawidłowe relacje międzyludzkie, które z czasem mogą zaprocentować, wzmacniane pozytywnymi wzorcami postępowania.
Lektura tej pozycji uczy, intryguje i angażuje uwagę najmłodszych Czytelników. To historia wierności wbrew wszystkiemu. Nowa przygoda, nowy początek, u progu którego stoi odbiorca. Publikacja niesie ze sobą ważne i uniwersalne wartości dotyczące więzi społecznych.
„Słoń Birara” Antoniego Ferdynanda Ossendowskiego spodoba się miłośnikom książek przygodowych, bogatych w ważne przesłanie, reprezentujących istotne kwestie. Książka uczy przez zabawę i lekkość, co z pewnością przemówi do najmłodszych umysłów, ciekawych wszystkiego i wszystkich w swoim najbliższym otoczeniu.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz