poniedziałek, 13 marca 2017

10. "Rewizja"-Remigiusz Mróz

Autor-Remigiusz Mróz
Tytuł-"Rewizja"
Gatunek-thriller sądowo-prawniczy
Liczba stron-624
Seria- Joanna Chyłka
Wydana- 30.03.2016







Trzecia część cyklu z duetem warszawskich prawników, pracujących w renomowanej kancelarii Żelazny&McVay. Niektórzy mówią, że jeszcze lepsza od zaginięcia. Czy na pewno? 



Na fabułę tej powieści składa się kilka wątków:

Po pierwsze-szary obywatel kontra wielka korporacja
Żona i córka robotnika z Ursynowa giną tragicznie w niewyjaśnionych okolicznościach. Ich polisa na życie jest tak duża, że towarzystwo ubezpieczeniowe nie spieszy się z jej wypłaceniem. Pogrążony w żałobie mężczyzna spodziewa się problemów, ale to, co go spotyka przechodzi jego najśmielsze obawy. Ubezpieczyciel odmawia mu wypłaty, twierdząc, że to on zamordował rodzinę. Chwilę później prokuratura stawia zarzuty, a mężczyzna rozpoczyna walkę o uniewinnienie i własny honor. Pomaga mu prawniczka, która niedawno pogrzebała całą swoją karierę.

Po drugie-Joanna Chyłka prywatnie
W tej części nadal jest ostrą, stanowczą kobietą, jeżdżącą po mieście swoja iks piątką z zawrotnymi prędkościami. Trudne dzieciństwo, na domiar złego pojawił się ojciec, którego nie było w momentach, kiedy go najbardziej potrzebowała. Nie miała z nim zbyt dobrych relacji, pił, ile popadnie i w najważniejszych dla niej chwilach brał heroinę. Miała do niego żal, ale nie płakała, wolała rzucić pod nosem wiązankę przekleństw.

Po trzecie-Kordian
Aplikant, któremu przecież Joanna zawsze tak bardzo pomagała teraz staje przeciwko niej, dokładnie po drugiej stronie sądowej barykady. Robi to bowiem pod groźbą jednego z więźniów (po szczegóły odsyłam do "Kasacji" :) ) Piotr Langer-bo to o nim tutaj mowa-stawia mu jeden warunek: albo będzie po jego stronie i pozbędzie się Chyłki, albo może pożegnać się z aplikacją.

Po czwarte-prowadzona sprawa
Tym razem nasza para prawników musiała zająć się kolejną niełatwą sprawa, ale jak wiadomo, dla nich nie ma rzeczy niemożliwych. Chodziło o zabójstwo dwóch kobiet, które wcześniej zostały zgwałcone. Podejrzenia padają na jednego z Romów. Jak wiadomo Polacy i Romowie nie pałają do siebie zbytnią sympatią, co było tu szczególnie widoczne w momencie, kiedy Joanna wtargnęła na ich teren.

Muszę przyznać, że ta część cyklu zawiodła mnie najbardziej, zwłaszcza ze względu na niemożliwy do powstrzymania upadek i notoryczne staczanie się Chyłki. Do tego Romowie, dyskryminacja. Bardzo mi się ta część dłużyła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz