TOP MUST READ | Urodziny Króla

Dzisiaj obchodzimy wyjątkowy dzień- siedemdziesiątą rocznicę urodzin Króla horroru, do którego na początku byłam uprzedzona, bo zaczęłam od złej pozycji. Chodzi oczywiście o Stephena Kinga-autora, który w swoim dorobku poza horrorami ma także kryminały, science-fiction, dramaty, thrillery, czy opowiadania obyczajowe. W ostatnim przypadku udowadnia doskonale, że jest także mistrzem krótkiej formy. Dzięki wspomnianej różnorodności gatunkowej, każdy czytelnik ma szansę znaleźć coś dla siebie. Dziś z tej okazji przygotowałam zestawienie powieści Króla-horrorów i nie tylko-które obowiązkowo muszę przeczytać.

1. "Podpalaczka"
   Nie mam pojęcia o czym jest. Jedno wiem na pewno-to jest odsłona tego pierwszego Kinga, w pierwszej wersji, straszącego potwornością.
2. "Cmętaż zwieżąt"
   Błąd zamierzony. Również klasyczny King i z tego, co słyszałam jest to jedna z jego najmocniejszych powieści i... Nie muszę chyba mówić, że straszy-wystarczy przeczytać jakikolwiek opis...
3. "Colorado Kid"
   Nie mam pojęcia o czym jest. Wzięłam w ciemno...
4. "Mroczna wieża"-cykl
   Wiem tyle, że będzie strasznie. Zazwyczaj dawkuje sobie strach, dlatego uważam z horrorami, bo bardzo na mnie działają. Tutaj jednak z uwagi na nadchodzącą ekranizację, wypada znać. Zawsze najpierw czytam, potem ewentualnie oglądam.
5. "Cztery pory roku"
   Jeden ze zbiorów opowiadań mistrza, uważany za najpiękniej napisany. Nie znam tematyki, ale zapowiada się godnie.
6. "Desperacja"
   Podobnie, tylko horror...
7. "Dziewczyna, która kochała Toma Gordona"
8. "Gra Geralda"
   Podobno spokojny King...
9. "Historia Lisey"
   Sam autor uważa ją za swoją najlepszą powieść z całego gąszczu tytułów. Nie zdziwię więc Was, jeśli powiem, że niedawno wyznał, że właśnie tę chciałby ujrzeć zekranizowaną. Zbiera jednak skrajne opinie i na pewno kiedyś po nią sięgnę, ale nie prędko. Pewnie gdzieś pod koniec tej listy.
10. "Pan Mercedes"-trylogia
    Również aktualna ekranizacja i podobnie jak z "Mroczną wieżą". Wiem jednak, że nie będzie aż tak strasznie jak kiedyś.
11. "Martwa strefa"
    Groza obyczajowa. Pełna refleksji.
12. "Miasteczko Salem"
    Klasyczny King, podobnie jak z "Historią Lisey"
13. "Pod kopułą"
    Gruba książka, również zbierająca skrajne opinie. Wiele osób radziło mi zostawić ją na sam koniec. Podobno jest to próba opowiedzenia jeszcze raz tej samej historii z niezaskakującym zakończeniem...
14. "Ręka mistrza"
    Również straszący King. Temat bardzo mnie zainteresował, już niedługo można spodziewać się recenzji.
15. "Roślinka"
    Jak wyżej.
16. "Sklepik z marzeniami"
    Uważaj o czym marzysz, bo to marzenie jeszcze może się spełnić. Czasem starszy pan, to miły sprzedawca, ale czasem jest to sam diabeł wcielony.
17. "Sztorm stulecia"
18. "Śpiące królewny"
    Czyli wersja bajki o Śpiącej królewnie, w mroczniejszym wydaniu.
19. "Talizman"
20. "Wiatr przez dziurkę od klucza"
21. "Wszystko jest względne. 14 mrocznych opowieści"
22. "W wysokiej trawie"
    Książka napisana rodzinnie-przez ojca i syna.
23. "Wielki marsz"
24. "Blaze"
25. "Łowca snów"

Tak prezentuje się zestawienie moich obowiązkowych lektur spod pióra samego Stephena Kinga. Dajcie znać, którą z tych książek uważacie za najlepszą, dlaczego i którą recenzję chcielibyście najpierw przeczytać.