wtorek, 1 października 2019

„Polowanie na Czerwony Październik”-Tom Clancy | Skazany na sukces...

Autor-Tom Clancy
Tytuł-„Polowanie na Czerwony Październik”
Gatunek-sensacja
Liczba stron-400
Wydana-2019
Wydawnictwo-Znak Horyzont
Ocena-10/10



















„W Związku Radzieckim, gdzie państwo jest jedynym pracodawcą, powiada się: oni udają, że nam płacą, a my udajemy, że pracujemy.”



Na przełomie kilku ostatnich dekad powieści sensacyjne cieszą się niemałą popularnością. Stało się tak za sprawą debiutanckiej powieści pewnego amerykańskiego pisarza. Toma Clancy'ego nie muszę nikomu przedstawiać. Ten człowiek stał się legendą jeszcze za życia. Mówi się, że nic nie trwa wiecznie - ani konflikty zbrojne, ani szczęście. Co jednak z popularnością? 

Zimna wojna trwa w najlepsze. Radziecki okręt podwodny, „Czerwony Październik”, kieruje się ku wybrzeżom USA, wbrew rozkazom sowietów. Istnieje prawdopodobieństwo przechwycenia floty przez kapitana, Marco Remiusa. Podobno chce przekazać ją Amerykanom w zamian za azyl polityczny. Czy Remius stanowi zagrożenie dla Rosjan? Tymczasem rozkaz śledzenia „Czerwonego Października” otrzymuje amerykański analityk CIA, Jack Ryan. Władze radzieckie natomiast wysyłają flotę atlantycką, aby nie dopuścić do przechwycenia okrętu. Przypuszczenia Amerykanów okazały się słuszne.

Toma Clancy'ego nie bez powodu nazywa się najwybitniejszym twórcą powieści sensacyjnych. W jego książkach odnajdziemy kilka motywów, których umiejętne połączenie składa się na zgrabną i wciągającą fabułę. Elementy kryminału i porządnej sensacji grają tutaj pierwsze skrzypce. Nie brakuje również zwrotów akcji. Obaj bohaterowie wiedzą, co zamierzają. Każdy ma swój sprytny plan i zrobi wszystko, aby osiągnąć wyznaczony cel.

Na uwagę zasługują również dwie inne charakterystyczne cechy. Tempo akcji tylko początkowo wydaje się powolne. Wraz z upływem stron robi się coraz ciekawiej. Czytelnik otrzymuje dawkę doskonale skonstruowanej sensacji, począwszy od bohaterów, na detalach skończywszy. Tutaj może - ale wcale nie musi - pojawić się kolejny kłopot - detaliczność. Tom Clancy znakomicie operuje słowem. Widać to szczególnie wyraźnie przy opisach budowy łodzi i innych środków transportu. Taka wiedza może nieco przybić osoby niezainteresowane tematem. Rozumiem jednak zamysł autora. Żeby z czegoś umiejętnie korzystać, trzeba najpierw zrozumieć zasadę działania. Podobnie z ludźmi - aby kogoś zrozumieć, najpierw należy go poznać.

„Polowanie na Czerwony Październik” to napisany po mistrzowsku klasyk literatury sensacyjnej. Powieść, która swoją popularnością pobiła wszelkie czytelnicze rekordy. Osoby żądne wrażeń z pewnością nie będą się nudzić. Książka wciąga od pierwszej strony. O twórczości autora chyba już wszędzie napisano i powiedziano wszystko. Możecie być pewni, że czytając którąkolwiek z książek o Jack'u Ryanie, czas skurczy się do rozmiarów mrówki. Kawał świetnej literatury sensacyjnej. Na dokładkę Wydawnictwo Znak przygotowuje wznowienia kolejnych tomów tego cyklu. Jest więc szansa na nadrobienie zaległości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz