Tytuł-„Do gwiazd”
Gatunek-fantastyka
Liczba stron-606
Rok wydania-2019
Wydawnictwo-Zysk i S-ka
Ocena-8/10
Każdy z nas był kiedyś dzieckiem, które błądziło, poznając zakątki tego świata i zadając mnóstwo pytań ludziom wokół. Ten czas beztroski do dziś większość wspomina jako najlepszy w swoim życiu. W konfrontacji z trudami, jakie niesie ze sobą dorosłość, późniejsze dzieciństwo rzeczywiście wydaje się być istną sielanką. Wiadomo, że czasu nie da się zatrzymać. Zawsze można jednak powrócić do minionych lat za pomocą wyobraźni i odpowiedniej książki. Taką niewątpliwie okazała się być powieść jednego z najpopularniejszych pisarzy fantastyki, zwiastująca zarazem nową trylogię.
Główną bohaterką jest Spensa, która żyje w świecie pełnym niebezpieczeństw. Grupa obcych, zwanych Krellami, raz po raz atakuje planetę. Ich cel to zagłada ludzkości. Obrona przed nimi polega na ataku myśliwców z powietrza. Marzeniem Spensy jest zawód pilota. W osiągnięciu celu przeszkadza niesława jej ojca - pilota, który został zestrzelony i zdezerterował. To zachowanie przekreśliło szanse Spensy na przyjęcie do szkoły lotniczej. Ona jednak nie poddaje się. Kiedy tylko nadarza się ku temu okazja, postanawia latać. Krelle podwoili swoją liczebność. Spensa nie potrafi siedzieć spokojnie, kiedy jej świat jest zagrożony. Niespodziewana sytuacja umożliwia spełnienie jej życiowego marzenia.
Książka wyróżnia się na tle pozostałych w twórczości pisarza. Jeśli ktoś czytał chociażby jedną z poprzednich powieści, różnicę dostrzeże natychmiast. W tej książce co prawda jest prolog, stanowiący wprowadzenie do części głównej, jednak o wiele krótszy. Nie ma tu rozbudowanego wstępu. Od początku wiele się dzieje. Akcja pozwala przyciągnąć uwagę Czytelnika.
Głównym atutem powieści tego autora jest kreacja świata. Całość napisana została bardzo sprawnie, przez co dużo łatwiej można wyobrazić sobie wydarzenia rozgrywające się na kartach książki. Czytając, niemal widzi się każdy szczegół fabuły. To duży plus szczególnie dla tych osób, których wyobraźnia nie została jeszcze na tyle ożywiona i mają oni trudności z wkroczeniem w nowe światy.
Pisząc o jakiejkolwiek książce spod pióra autora, nie można nie odnieść się do bohaterów. Główną rolę oczywiście odgrywa tutaj Spensa. Nie ma łatwego życia. Mimo to jej największe marzenie motywuje ją do działania. To bardzo dobrze nakreślona, żywa bohaterka. Można jej kibicować i ostatecznie polubić ją. To postać nad wyraz dojrzała jak na swój nastoletni wiek. Obok Spensy odnaleźć można mnóstwo innych znakomicie wykreowanych bohaterów, którzy przewijają się z różną intensywnością przez całą powieść. Ta mnogość postaci w wykreowanym świecie umożliwia Czytelnikowi wybranie swojego ulubionego bohatera.
Brandon Sanderson po raz kolejny udowadnia, kto pisze najlepsze książki w gatunku. Wygląda na to, że na jego koncie nie można doszukać się słabszych tytułów. Ciągłe zwroty akcji, sprawny język, ciekawa fabuła i realistyczna kreacja postaci tylko przyciągają odbiorcę. Powieść wciąga od samego początku. Znając tempo pracy pisarza, zapewne na zakończenie tej trylogii nie trzeba będzie długo czekać.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Myślę, że zaciekawiłaby mnie ta książka ;)
OdpowiedzUsuń