środa, 27 stycznia 2021

„Zbrodnia wigilijna‟ Georgette Heyer | Zbrodnia nie pyta o porę...

Autor -
Georgette Heyer
Tytuł - „Zbrodnia wigilijna‟
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 448
Rok wydania - 2020
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 7/10












Święta Bożego Narodzenia to czas spokoju. Zazwyczaj jest on spędzany w gronie rodzinnym, wśród najbliższych osób. Okazuje się, że ten spokojny okres to również idealna pora na dokonanie morderstwa. W pewnej posiadłości nadchodzące święta będą inne, podobnie jak nastrój, daleki od radosnego.

Do posiadłości bogatego właściciela zostaje zaproszona rodzina. Jej członkowie nie przepadają za sobą, żyją razem, a jednak osobno. Łączą ich tylko więzy krwi. To, co zastali po przybyciu na miejsce, było dla nich ogromnym szokiem. Gospodarz, niezbyt lubiany w okolicy, noszący miano sknery, został znaleziony zasztyletowany. Dla prowadzącego sprawę inspektora Hemingwaya szybko stanie się jasne, że wśród przybyłych gości jest morderca. Odgadnięcie, kto stoi za okrutną zbrodnią, to jedynie początek całej sprawy. Ma ona drugie dno. Czy śledczemu uda się odkryć prawdę?

Książka jest klasycznym kryminałem. To co uderza czytelnika, to postawione przed nim pytanie o to, kto zabił. Poza nim nasuwa się jeszcze jedno: w jaki sposób morderca dostał się do budynku, jeżeli jego drzwi były zamknięte od wewnątrz? Jest to drugi element zagadki. Inspektor również nie będzie miał spokojnych świąt. Jedno wydarzenie sprawiło, że tak uwielbiana atmosfera gdzieś rozmyła się w mroku i niepokoju. Czy w to miejsce jeszcze kiedykolwiek powróci normalność?

„Zbrodnia wigilijna" Georgette Heyer to dobra mieszanka klasycznego kryminału okraszonego humorem, który zdaje się łagodzić tę pozornie nasyconą grozą atmosferę. Fabuła może wydawać się wyjęta z innego schematu, ale jednocześnie to ona pozwala odpocząć, odprężyć się. Warto zaznaczyć, że ta książka w żadnym wypadku nie wpisuje się w typowe kanony religijne. Mamy w niej wręcz do czynienia z łamaniem dekalogu. Autorka udowadnia tym samym, że na napisanie historii kryminalnej zawsze jest dobra pora. Wielbiciele gatunku powinni być ukontentowani.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz