czwartek, 22 września 2022

„Martwe lwy” - Mick Herron | Przyjaźń zobowiązuje, nawet po śmierci...

Autor - Mick Herron
Tytuł - 
„Martwe lwy”
Gatunek - sensacja
Liczba stron - 440
Rok wydania - 2021
Wydawnictwo - Insignis
Ocena - 10/10












Po krótkiej nieobecności Mick Herron powraca z drugim tomem cyklu szpiegowskiego. Przedstawia w nim dalsze losy agentów MI5. Powieść „Martwe lwy” doczekała się także wyróżnienia. Drugi tom przedstawiający dalsze losy Jacksona Lamba właśnie trafił do rąk czytelników.

Dickie Bow, emerytowany agent brytyjskiego wywiadu, zostaje odnaleziony martwy w autobusie. Nic nie wskazuje na morderstwo mężczyzny, a wyniki sekcji zwłok jednoznacznie potwierdzają przyczynę zgonu - atak serca. Dickie był skrupulatnym agentem. Przed laty siedział w szpiegowskim zoo z Jacksonem Lambem. Ten rozpoczyna swoje prywatne śledztwo z uwagi na wieloletnią przyjaźń ze zmarłym. Równocześnie ekipa byłych szpiegów Slough House dostaje za zadanie sprawowanie opieki nad rosyjskim oligarchą, którego życiorys łączy się z czasami zimnej wojny.

Mick Herron nie próżnuje. Nie zwalnia tempa pracy, zostawiając swoim wielbicielom już drugą znakomitą powieść szpiegowską. Autor po raz kolejny udowadnia, co jest najistotniejszym elementem w pracy agenta wywiadu. To zajęcie nie dla wszystkich. Kandydat musi odznaczać się szczególnymi cechami. Autor - podobnie jak jego poprzednicy - skutecznie rozprawia się z mitem wykreowanym przez kulturę na temat szpiegów. Nie jest to praca tak ekscytująca i dynamiczna, jak przedstawiają to filmy. Posługiwanie się bronią to jedna z umiejętności szpiega, w tej pracy jednak główną rolę odgrywa intelekt, chłodna, logiczna ocena sytuacji, spryt, doświadczenie, szybkość działania i reakcji, dyskrecja oraz wysuwanie trafnych, często bardzo daleko idących wniosków. O sile szpiega decyduje nie tylko jego psychika, kondycja fizyczna, ale przede wszystkim zdolności intelektualne. Z wysokim prawdopodobieństwem z tego powodu cykl Mika Herona cieszy się tak dużą popularnością na całym świecie.

Nietrudno zauważyć, że fabuła tej powieści skupia się na dwóch głównych wątkach. Zagadkowa początkowo śmierć Dickiego Bowa przeplata się z niespodziewaną wizytą rosyjskiego oligarchy. Wraz z rozwojem wypadków te dwa kluczowe elementy splatają się w zgrabną, spójną całość. Głównym bohaterom - z irytującym wszystkich Jacksonem Lambem na czele - towarzyszy nieustanna gra pozorów, działania pod przykrywką i sterta różnorakich manipulacji. Wartka akcja zostaje umiejętnie wyważona. Oprócz trzymającej w napięciu od pierwszej do ostatniej strony fabuły czytelnik otrzymuje także zarys tej szarej, pozbawionej brawury codzienności życia szpiega. Ten element z pewnością pozbawi złudzeń wszystkich tych, którzy w tym zawodzie spodziewają się dynamiki i pogoni za przestępcami z bronią w ręku. Na tym praca agenta wywiadu nie polega, co podkreśla już kolejny autor takich powieści.

Wypowiadając się jakkolwiek o tej powieści, nie sposób pominąć najważniejszej postaci w „Martwych lwach” - Jacksona Lamba. Ten niezwykle specyficzny, pociągający i irytujący zarazem agent brytyjskiego wywiadu, przyciąga uwagę czytelników po to, aby za moment ją odepchnąć. Jest to postać barwna, nietuzinkowa, bystra, obeznana z bezwzględnością i apodyktycznością w szpiegowskim fachu. Lubi dominować, węszyć, przeraża posturą, zwraca uwagę na szczegóły. Dla wielu czytelników to właśnie ta postać słusznie może stanowić wzór współczesnego agenta wywiadu. Pomimo zestawienia w nim tak skrajnych cech, wzbudza on pewien rodzaj sympatii czytelników, którzy z zainteresowaniem śledzą jego kolejne perypetie.

Powieść przykuwa uwagę czytelnika swoim niezwykłym realizmem sytuacji. Być może nie bez powodu autor przybliżył odbiorcom zagadnienie służb w Związku Radzieckim. Wątki zawarte w powieści są bardzo aktualne, wyłaniają się na pierwszy plan z każdą kolejną stroną. Książka to także ponury obraz życia szpiegów, tych wybrańców, którzy zdecydowali się poświęcić wszystko dla służby i ratowania swojej ojczyzny przed niebezpieczeństwem.

Wobec „Martwych lwów” Micka Herrona nie sposób przejść obojętnie. Stworzona przez niego fikcja literacka w rzeczywistości ujawnia prawdę o pracy wywiadu. Wartka akcja, trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, znakomicie skonstruowana fabuła, przemyślana, dopracowana pod każdym względem, niezwykła dbałość o szczegóły, a do tego intrygująca kreacja głównego bohatera oraz realizm tej powieści zapewniają czytelnikom angażującą lekturę, która zbija z tropu nawet najbardziej dociekliwe umysły!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz