piątek, 8 marca 2019

Skazana czyta i poleca | Poradnik prezentowy na Dzień Kobiet

Dziś obchodzimy pewne święto albo i nie. Nie wiem, czy je uznajecie, ja nie do końca, ale dla mola książkowego każda okazja jest dobra, aby pogrążyć się w czeluściach literatury. Dziś chciałam Wam polecić książki pisarek, moich ulubionych twórczyń. Część recenzowałam, część dopiero się niedługo pojawi. Zapraszam.


1. Anna H. Niemczynow
-"Bluszcz"
Opowieść o przyjaźni dwóch kobiet. Okazuje się, że prawdziwa przyjaźń jest na tyle silna, że może pokonać wszystkie sprzeczności i zakręty losu (wkrótce).

-"Jej portret"
To jest najnowsza powieść Ani, jeszcze na mnie czeka. Zawsze pisałam Wam, że unikam obyczajówek jak ognia, ale ta pisarka ma w swojej prozie coś wyjątkowego Jest tam drugie, trzecie i czwarte dno, które staram się odkrywać.

2. Justyna Kopińska
-"Polska odwraca oczy"
Debiut z Roku 2016. Nasza najbardziej utytułowana dziennikarka przeprowadziła rozmowę z żoną Mariusza Trynkiewicza. Książka szokująca, o ludzkiej niegodziwości, podłości, znieczulicy. Zamykamy oczy na zło, udajemy, że nas to nie dotyczy. Wiemy jednak, że zło od zawsze towarzyszyło człowiekowi. Z kart książek tej autorki wyłania się obraz Polskiej takiej, jaka jest naprawdę, a jakiej najczęściej nie chcemy widzieć, nie dopuszczamy do siebie tak czarnych myśli.
 Pisałam o tym tytule, zajrzyjcie do recenzji.

-"Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?"
Drugi zbiór reportaży. Sprawa siostry zakonnej, Bernadetty z zakonu Boromeuszek. W zabrzańskim ośrodku wychowawczym dopuszczała się nieludzkich czynów wobec dzieci. Aż trudno jest sobie wyobrazić skalę cierpienia tych niewinnych stworzeń. Poniżanie to dopiero wierzchołek góry lodowej. Mam tę książkę z autografem z Krakowskich Targów Książki, niebawem recenzja. Uprzedzam: możecie być w szoku.

-"Z nienawiści do kobiet"
Jeszcze najnowsza książka. Uznałam ją za dobrą, choć nie powaliła mnie na kolana. Macie wpis.

Olga Tokarczuk, bo bez niej ten wpis by nie istniał. Będzie "Prowadź swój pług przez kości umarłych". W tym roku pisarka otrzymała nominację do Literackiego Nobla. Nie wydaje mi się, bardziej obstaję za Harukim Murakamim.

Swietłana Aleksijewicz. Noblistka z roku 2015 za trylogię reportaży na temat Czarnobyla. W tym roku je przeczytam, podobno bardzo dobre. Wczoraj media obiegła wieść, że pisarka w maju pojawi się w Polsce.

Gaja Grzegorzewska, moje odkrycie tego roku, autorka cyklu powieści oscylujących na granicy mocnej sensacji i thrillera o detektyw Julii Dobrowolskiej. Bardzo mocne i zwyrodniałe powieści, nie dla każdego. Cały cykl pojawi się w tym roku na blogu.

Marta Guzowska. Za mną co prawda dopiero jedno opowiadanie, ale już po jego lekturze wiem, że muszę przeczytać wszystkie jej książki. Z zawodu archeolog, więc również pisze kryminały archeologiczne, których główną bohaterką jest Simona Brenner, archeolożka i złodziejka, specjalistka od kultur starożytnych. W ubiegłym roku pisarka wydała również pojedynczą powieść "Ślepy archeolog".

Anna Kańtoch. Była "Wiara", była genialna "Niepełnia", pozostała mi jeszcze "Łaska".

Anna Brzezińska, autorka powieści historycznych, macie u mnie "Wodę na sicie", a czeka jeszcze debiut "Córki Wawelu".

Tak prezentuje się osiem moich ulubionych pisarek z okazji Dnia Kobie. Dajcie znać, czy czytaliście coś tych autorek, jak wrażenia i co ciekawego polecacie. :)

1 komentarz:

  1. Czytałam książki Anny H. Niemczynow i również gorąco polecam. 😊

    OdpowiedzUsuń