Autor-Michał Choromański
Tytuł-"Zazdrość i medycyna"
Gatunek-powieść psychologiczna, literatura piękna
Liczba stron-240
Wydana-2010
Tytuł-"Zazdrość i medycyna"
Gatunek-powieść psychologiczna, literatura piękna
Liczba stron-240
Wydana-2010
Czas na książkę, na którą właściwie natknęłam się przypadkiem. Nie czytałam żadnych opinii, postanowiłam sama się przekonać. Mało osób wie, ale moim ukochanym kompozytorem muzyki filmowej był, jest i już pozostanie Wojciech Kilar, który skomponował muzykę do filmu na podstawie tej książki. Wiedziałam, że jest film, natomiast nie miałam pojęcia o pierwowzorze literackim.
Akcja powieści rozgrywa się w Zakopanem, obejmuje tydzień. Osadzona jest wokół wątpliwości bogatego przemysłowca, podejrzewającego swoją żonę o romans z lekarzem, chirurgiem Tamtenem. Powodem takiego zachowania męża jest znalezienie i przeczytanie pamiętnika byłej kochanki, w którym kobieta opisuje plotki, jakie krążyły po szpitalu, podczas, gdy jego żona poddała się operacji wycięcia ślepej kiszki. Komplikacje, jakie wynikły po zabiegu, oznaczałyby, że została usunięta nie tylko wspomniana część jelita ślepego, ale także ciąża pozamaciczna-dowód zdrady męża. O możliwej usuniętej ciąży wie tylko lekarz operujący, gdyż medyków obowiązuje oczywiście tajemnica zawodowa. Mąż zatem stara się za wszelką cenę dowiedzieć prawdy. Jego zazdrość przeradza się w obsesję. W swoją intrygę wciąga Golda-żydowskiego kupca, który chce zdobyć pieniądze na wykształcenie swojego syna, Borucha.
W powieści zastosowany został zabieg retrospekcji. Poznajemy więc zakończenie, a z każdą kolejną stroną dowiadujemy się, jak do niego doszło, co było przyczyną takiego zwieńczenia książki.
Atmosferę niepokoju dodatkowo potęguje stopniowe pogarszanie się warunków atmosferycznych. Od deszczu do silnych wyładowań.
Powieść zyskała popularność dzięki wątkowi medycznemu-szczegółowych opisów operacji przeprowadzanych przez Tamtena, a także zawartej w niej aurze sensacji i niesamowitości.
Powieść klasyfikowana jest do gatunku książek psychologicznych, ponieważ autor z bardzo dużą precyzją i dokładnością opisywał zazdrość i stadia, przez które to uczucie przechodziło. Miłość także została tutaj opisana jako uczucie, które w tym przypadku nie powinno mieć miejsca (obiektem westchnień była pacjentka). Szczegółowe opisy zabiegów chirurgicznych, operacji, życie w cieniu lekarzy, szpitala, pacjentów stanowi ciekawy opis realiów tamtych czasów i czyni je wiarygodnymi. Warto tutaj zaznaczyć, że autor kiedyś pracował w szpitalu, stąd to środowisko było mu tak bliskie.
Zazdrość może przejawiać się w różny sposób, przechodzić przez różne stadia, przybierać wiele barw i odcieni, co autor świetnie opisał. Jest to bardzo intrygująca podróż po zakamarkach ludzkiej psychiki.
Istnieje wiele książek, których tematem jest zazdrość, jednak ta zdaje się odbiegać od nich w sposób znaczący. Powtarzające się miejscami fragmenty mogą czasem denerwować czytelnika, zostały zapisane celowo, chcąc podkreślić natężenie tego uczucia.
Książka bardzo mi się podobała. Pamiętam, że najbardziej utkwiła mi w pamięci scena, kiedy chirurg Tamten opuszczał salę operacyjną, zakrwawiony od stóp do głów. Dla biologa takie tematy są bliskie. Nie rozumiem zawodów nad tym tytułem u niektórych osób. Czasem warto wrócić do niektórych książek po latach, bo są takie, które dopiero po czasie można docenić. W każdym razie ja bardzo Wam polecam.
Chyba jednak to książka nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco, wydarzenia jakby wyjaśnianie od końca do początku, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że dobra ;)
OdpowiedzUsuńCiekawa książka, może kiedyś gdy będę mieć mniej książek do najbliższego przeczytania sięgnę po nią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
https://ksiazki-czytamy.blogspot.com/
Brzmi intrygująco ;)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie ale chyba to jednak nie mój klimat. :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
lunafisher.blogspot.com/
Słyszałam o tej książce jakiś czas temu, może sięgnę, krótka więc szybko przeczytam
OdpowiedzUsuńSłyszałam i wydaje się być ciekawa. Nie o do końca mój klimat, ale może kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńOkładka jest nieco dziwna, ale książka do mnie nie przemawia :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Sara z Pełna kulturka
Brzmi ciekawie, muszę bliżej przyjrzeć się temu tytułowi, uwielbiam też te wydania 50 na 50 od wyd.Znak:)
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Okładka bym powiedziała, że jest zbyt oklepana, i tytuł jakiś taki dziwny...
OdpowiedzUsuńMoże być ciekawie!
OdpowiedzUsuń