wtorek, 11 kwietnia 2017

23. "Konklawe"-Robert Harris | |kto nowym papieżem?

Autor-Robert Harris
Tytuł-"Konklawe"
Gatunek-thriller
Liczba stron-336
Wydana-2017



















Nadchodzi mój pierwszy thriller o tej tematyce. Czytałam tę książkę premierowo, poszło błyskawicznie.Podeszłam do niej z dużym dystansem, gdyż nie należę do osób mocno i zagorzale wierzących, ale sam temat uznałam za ciekawy, więc postanowiłam się nią zainteresować.


Kiedy umiera Ojciec Święty, Lomelli zobowiązany jest zorganizować konklawe, na którym zostanie wybrany nowy papież. Na zgromadzeniu obecnych jest stu siedemnastu kardynałów. Każdy z nich ma swoje wady i zalety. Jest kilku wyraźnych kandydatów, jednak każdy z nich skrywa tajemnice. Który z nich zostanie papieżem? Kto podbuduje wiarę chrześcijańską i sprawi, że chrześcijaństwo nie będzie uznawane za najgorszą religię na świecie? Ponadto dzień przed zamknięciem Kościoła i wyborów, przybywa nieznany nikomu kardynał, oznajmiając, że on też przystępuje do wyborów. Nikt ze zgromadzonych nie ma pojęcia, kim jest, skąd przybył, jakie ma intencje. Czy to zmieni wynik wyborów?

Akcja książki rozgrywa się oczywiście w Rzymie. Lomelli jako kardynał główny musi dopilnować, żeby został wybrany odpowiedni kandydat, a nie taki, którego wskazanie zaważy na losach całego Kościoła. Każda z tych osób ma swoje tajemnice, które mogłyby ją dyskwalifikować do tytułu papieża. Pod koniec książki na jaw wychodzi mnóstwo tajemnic. Nie wiedziałam do końca, kto będzie nowym papieżem.

Książka bardzo mi się podobała od samego jej początku. Zawiera również odniesienie do aktualnej sytuacji na świecie w wątkach moralnych, czy religijnych (islamiści, ataki terrorystyczne). Autor wspomina także postać samego Jana Pawła II, co było dla mnie dość ciekawym zjawiskiem i miłym zaskoczeniem. Dla ludzi głęboko wierzących ta książka może być rażąca z powodu dyskusji kardynałów, w których podważana była wiara i Ewangelia.  Nie zmieniła jednak moich poglądów, gdyż czytałam ją zwyczajnie i z ciekawości, i z przyjemności. Jeśli lubicie tematykę religijną, to myślę, że na pewno Wam się spodoba.

2 komentarze:

  1. zapomniałam o tej książce, a gdzieś leży i czeka na mojej półce. ;) koniecznie muszę po nią sięgnąć, bo strasznie lubię taką tematykę, mimo iż też podchodzę do niej ze sporym dystansem. ;)
    dziękuję za przypomnienie i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. I miejsce, w którym rozgrywa się akcja i sam temat bardzo mnie zaciekawił... Dzięki za ten wpis. Już wiem co będę czytać na jesień!

    OdpowiedzUsuń