Tytuł - „Układ”
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 461
Rok wydania - 2023
Wydawnictwo - Czarna Owca
Ocena - 8/10
Bezwzględność, chciwość, okrucieństwo, układy - tak w telegraficznym skrócie można opisać najnowszy kryminał spod pióra detektywa Piotra Kościelnego. Pisarz stworzył tym razem powieść będącą bombą z opóźnionym zapłonem. Skutków jej wybuchu nie da się przeoczyć.
Komisarz Radosław Grot, pracujący we wrocławskim Wydziale Zabójstw, stracił wszystko. Teraz trawi go rozpacz, poczucie pustki i bezsensu istnienia. Ktoś jednak składa mu propozycję. Joanna Zawadzka martwi się o swojego brata dziennikarza, będąc przekonaną, że grozi mu niebezpieczeństwo. Mężczyzna wpadł na trop niewygodnej, brudnej afery. Komisarz, działając na zlecenie Joanny, zanurza się w układ sięgający najwyższego szczebla. Połączenie sił polityki, władzy, biznesu umacnia pozycję sterujących całością, a tym samym ich bezwzględność.
Piotr Kościelny w „Układzie” rzuca Czytelnikowi wyzwanie. Ta powieść powinna zawierać ostrzeżenie: jeśli chcecie zanurzyć się w ten świat, upewnijcie się, że w swoim życiu nie macie już niczego do stracenia. Autor nie daje nadziei. W tak brudnym i zepsutym świecie wszystko i wszyscy idą na stracenie. Świat układu jest przerażający coraz bardziej, kiedy Czytelnik nabierze odwagi, aby wejść w jego sidła. Tutaj króluje przemoc, powiązania, biznes, korupcja i krew tych, którzy zdecydowali się wkroczyć w to środowisko, niewiele ryzykując, bo nic już nie mogą stracić. Upadli na samo dno życia. Gorzej być nie może, o czym boleśnie się przekonają. Autor oprowadza zaciekawionych po świecie bez hamulców moralnych. Zdegradowanym, zdeprawowanym, zepsutym, pozbawionym jakichkolwiek reguł i typowo ludzkich odruchów. Biznes, pieniądze, korupcja, narkotyki, uwikłane dawne służby, które mają swoje za uszami i właściwie nie da się odnaleźć wśród nich tego „dobrego” policjanta. Wśród tak szerokiej palety bohaterów „Układu” znajdują się też zwykli, szarzy obywatele, jeszcze nie zepsuci - do czasu. Znaleźli się tam przypadkiem, w niewłaściwym miejscu, czasie albo chcieli sięgnąć po coś tak trudno dostępnego, że ulegli dziko i głęboko skrywanym w sobie pokusom. Dopuścili do głosu tę mroczną naturę, która przejęła nad nimi stery. Z układu nie da się wyjść cało. Ci, którzy do niego należą, zostają. Wierni, oddani, idący wszelkimi sposobami do celu.
Nowa powieść Piotra Kościelnego nie jest lekturą na kilka godzin. Wciąga, osacza brakiem nadziei, bezwzględnością, surowością. W fabułę „Układu” wpada się jak do dziury, z której nie można się wydostać. To mocny, przejmujący kryminał, trzymający w napięciu, z realistyczną fabułą. Wzrost adrenaliny wraz ze wzbierającą satysfakcją gwarantowany. Lektura zapada w pamięć, a jednocześnie testuje wytrzymałość. Szczególnie sprawdzi się jako prezent dla miłośników mocnych fabuł, o mocnych nerwach i psychice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz