Tytuł - „Urodzony morderca”
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 352
Rok wydania - 2023
Wydawnictwo - MUZA SA
Ocena - 8/10
Uwielbiany przez Czytelników profiler Hubert Meyer powraca w kolejnej odsłonie cyklu Katarzyny Bondy. Co popycha człowieka do popełniania okrutnych czynów? Co stanowi jego siłę napędową w wyrządzaniu zła? Czy jest gdzieś granica obłędu i szaleństwa? Na te i wiele innych pytań nie ma łatwej odpowiedzi. Odważni mogą spróbować je znaleźć w „Urodzonym mordercy”.
We wraku spalonego samochodu policja znajduje zwęglone zwłoki mężczyzny. Na jego głowie znajdował się płaszcz, a brzuch pokrywały rany postrzałowe. Po dłuższym oczekiwaniu na wyniki badań DNA wszystko wskazuje na to, że ofiarą jest znany i prężnie działający biznesmen. Tropy prowadzą policję do współpracowników de Souzy. Sprawa przybiera zupełnie inny obrót w momencie, gdy w ręce policji trafia tajemniczy „spis cudzołożnic” - lista kobiet, które łączyły bliskie relacje z ofiarą. Funkcjonariusze proszą o pomoc Huberta Meyera. Doświadczony profiler nie ma wątpliwości, że zbrodni dokonano pod wpływem silnych emocji. Czy mąż jednej z kobiet wskutek zazdrości wymierzył sprawiedliwość na własną rękę? Jakie inne tajemnice skrywa rodzina de Souzów? Tymczasem bezwzględny morderca nie odpuszcza. Wkrótce płonie kolejne ciało, a on nie spocznie, dopóki nie zwieńczy swojego makabrycznego dzieła.
Katarzyna Bonda nie zwalnia tempa i wcale nie wypadła z obiegu zbrodni. Widać, że w tej tematyce czuje się jak ryba w wodzie. Lektura jej najnowszej książki już od początku przyprawia o dreszcze. Autorka bez uprzedzenia rzuca co odważniejszych na głęboką wodę. Brutalna zbrodnia to dopiero początek większego, niezwykle zwyrodniałego przedstawienia, którego koncert zrodził się w umyśle zwichniętym, zepsutym, pozbawionym jakichkolwiek emocji i granic moralnych. Każdy kolejny rozdział jest na swoim miejscu, dopełnia układankę, ukazując tym samym przerażający obraz. Jedna zbrodnia to dopiero początek. Tak doświadczony profiler jak Hubert Meyer wie, że bezlitosna gra z przeciwnikiem nie mającym litości ani skrupułów dopiero się rozpoczyna. Czy uda się złapać mordercę, zanim dojdzie do najgorszego?
Autorka wie, jak skutecznie działać na emocje czytelnika. Swoją najnowszą powieść przyprawiła odpowiednią dawką szaleństwa, obsesji, zdrady, zemsty, zbrodni i manipulacji. Te wszystkie elementy składają się na mieszankę wybuchową, którą przyjąć mogą tylko osoby o mocnych nerwach i psychice. Odważni próbujący zrozumieć skomplikowany umysł, który wypadł z toru właściwego funkcjonowania i nie zamierza na niego wrócić. Ta powieść pozostawia po sobie ślad i sprawia, że po lekturze każdy będzie patrzył z podwójną podejrzliwością na nowych, obcych mu ludzi.
„Urodzony morderca” Katarzyny Bondy to dowód na najwyższą formę literacką autorki. Wszystkie elementy zostały w niej perfekcyjnie wyważone, dzięki czemu każdy, kto zdecyduje się po nią sięgnąć, zakończy lekturę w pełni usatysfakcjonowany i zaintrygowany dalszymi perypetiami niezastąpionego profilera. To kryminał rasowy, pełnokrwisty i dobrze przemyślany. Taki, który pozwala zanurzyć się w najmroczniejszej rzeczywistości, skutecznie wyrywając Czytelnika z własnej strefy komfortu. Wciąga, osacza i zmusza do myślenia nad poczynaniami najbardziej pogmatwanych, nieludzkich zbrodni.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Muza SA.
Muszę wreszcie poznać twórczość tej autorki.
OdpowiedzUsuń