DYLEMATY CZYTELNICZE: Przewodnik po polskim kryminale!

Dziś powracam do Was w nowej odsłonie cyklu, którego nie odświeżałam kilkanaście miesięcy. Miał być wpis z setką kryminałów, które polecam, ale tyle się jeszcze nie uzbierało. Kiedyś go zrobię. Dziś jednak wyciągam do Was pomocną, doradczą dłoń odnośnie do polskich kryminałów. Wszystko to w związku ze stuleciem polskiego kryminału. Ten wpis możecie również potraktować jako ściągę, jeśli nadal nie wiecie, kogo i od czego zacząć. 

Szykujcie kawę, herbatę, przekąskę. Będzie dużo czytania!

1. Gdzie?

W polskim kryminale dominują blokowiska, meliny itp. miejsca.

2. Kiedy?

Zależy od autora. Część dzieje się współcześnie, a część w przeszłości (będzie przy nazwiskach). 

3. Kto?

Policja, prokuratura, detektywi, profilerzy. Cała paleta bohaterów. Morderca? Taki, któremu już na niczym nie zależy, ale do czasu...

1. Katarzyna Bonda

O tej autorce można pisać. Sama kiedyś powiedziała, że ma w sobie coś z Jamesa Bonda. Na jej koncie znajdują się trzy serie:

- „Cztery żywioły Saszy Załuskiej"-Sasza jest profilerką: („Pochłaniacz”, „Okularnik”, „Lampiony”, „Czerwony Pająk”) - dla nie za dużo elementów obyczajowych.

-Hubert Meyer, psycholog śledczy: („Sprawa Niny Frank”, „Florystka”, „Tylko martwi nie kłamią”)

-„Wiara, Nadzieja, Miłość” („Miłość leczy rany”)-recenzja wkrótce.

2. Remigiusz Mróz

Pisze dużo, wydaje często i gęsto. Przez tę częstotliwość jest pisarzem dość nierównym, ale sama mam swoich ulubieńców. 

-Joanna Chyłka&Kordian Oryński („Kasacja”, „Zaginięcie”, „Rewizja”, „Immunitet”, „Inwigilacja”, „Oskarżenie”, „Testament”, „Kontratyp”, „Umorzenie”, „Wyrok”) - seria prawnicza, jeszcze nie zamknięta.  Dodatkowo powstają ekranizacje Chyłki, w głównej roli Magdalena Cielecka. Na razie dwa pierwsze tomy do obejrzenia w player.pl.

-komisarz Wiktor Forst-postać bardzo przerysowana, denerwuje mnie. Wygląda na takiego życiowego ciamajdę. Nie powalił mnie, ale sprawdźcie („Ekspozycja”, „Przewieszenie”, „Trawers”, „Deniwelacja”, „Zerwa”) - seria górska, na szczęście już zamknięta.

-Gerard Edling, prokurator i specjalista w dziedzinie kinezyki („Behawiorysta”, „Iluzjonista”) - bardzo dobre.

3. Gaja Grzegorzewska

Rodowita krakowianka, studiowała naprzeciwko mnie. To jest prawdopodobnie moja ulubiona pisarka. Jej książki oscylują na granicy thrillera z sensacją. Blisko stąd do mojego ukochanego Quentina Tarantino.

To nie są książki dla ludzi o słabych nerwach. Nekrofilia, narkomania, meliny to dopiero początek.

-Julia Dobrowolska, detektyw („Żniwiarz”, „Noc z czwartku na niedzielę”, „Topielica”, „Grób”, „Betonowy pałac”, „Kamienna noc”). Ma być ekranizacja, wiem, że coś się pisze.

4. Max Czornyj

Adwokat. Mam wrażenie, że w swoim życiu widział już wszystko. To tłumaczyłoby jego zwyrodniałą wyobraźnię. To również nie są książki dla każdego, zawierają elementy naturalistyczne i bardzo dokładne opisy sadystycznych tortur.

-komisarz Eryk Deryło („Grzech”, „Ofiara”, „Pokuta”, „Trauma”, „Klątwa”)

5. Katarzyna Puzyńska

Z wykształcenia psycholog. Na jej koncie znajduje się seria kryminalno-obyczajowa o fikcyjnej wsi Lipowo. Jedenaście tomów. Ja czytałam dwa i już wiem, że to zupełnie nie dla mnie. Na domiar złego porównuje się ja do Camilli Lackberg, której również nie znoszę. Sprawdźcie, tu zaczynacie od „Motylka”.

6. Zygmunt Miłoszewski

Z tym autorem również nie mam dobrych wspomnień. Trylogia o prokuratorze Teodorze Szackim, który jest dla mnie oficjalnie najbardziej denerwującym i niezdecydowanym prokuratorem w historii literatury.

-Teodor Szacki („Uwikłanie”, „Ziarno prawdy”, „Gniew”) - sprawdźcie, dla mnie syndrom środkowego tomu.

7. Marta Guzowska

Z wykształcenia archeolog. Jej bohaterka również jest archeolożką i przy okazji złodziejką.

Simona Brenner („Chciwość”, „Reguła nr 1”).

8. Ryszard Ćwirlej

Dziennikarz, pisarz. Na swoim koncie ma trzy serie. Zaczynacie albo od „Tam ci będzie lepiej”, „Upiory spacerują nad Wartą” albo od „Ostrej jazdy” - seria współczesna.

9. Marek Krajewski

Filolog klasyczny (łacina). Jak sam kiedyś stwierdził, do sześćdziesiątki zamierza pisać kryminały, więc jeszcze kilkoma nas uraczy. Na jego koncie znajdują się również trzy serie w duchu retro.

-Edward Popielski (zaczynacie od „Głowy Minotaura”.

-Eberhard Mock (retro) - zaczynacie od „Śmierci w Breslau”.

-Jarosław Pater - zaczynacie od „Alei samobójców”.

10. Marcin Wroński

Jeszcze nie czytałam nic, ale zdążyłam się zorientować, że jest autorem zamkniętego już cyklu o komisarzu Zydze Maciejewskim. Zaczynacie od „Morderstwa pod cenzurą”. Również retro.

11. Grzegorz Kalinowski

Również dziennikarz, współpracował z telewizją TVN i Radiem ZET. Tutaj możecie zacząć na dwa sposoby.

- „Gra w oczko” - osobna powieść, w której nasz autor obnaża cały celebrycki półświatek. Uwaga, żeby nie dostać kulką w głowę!

-„Pogromca grzeszników” - to już pierwsza część cyklu o Kornelu Strasburgerze. Ja mam tom trzeci od Wydawnictwa Muza i opowiem Wam o nim w grudniu.

12. Wojciech Chmielarz

Czy ja Pana Wojtka muszę przedstawiać? Chyba nie. Możecie rozpocząć na trzy sposoby:

-„Żmijowisko” - moja ulubiona do tej pory powieść, macie recenzję i serial również.

-„Rana” - najnowsza, nic jeszcze nie wiem, ale jak przeczytam, na pewno Wam o niej opowiem.

-„Podpalacz”-pierwszy tom cyklu z komisarzem Jakubem Mortką.

13. Jędrzej Pasierski

Niedawno dopiero debiutował, a już go wszędzie widzę.

-„Dom bez klamek” - ów debiut, pierwszy tom cyklu z podkomisarz Niną Warwiłow. Co powiecie na morderstwo w szpitalu psychiatrycznym?

-„W imię natury”- osobna powieść, dopiero przede mną. Sprawdźcie.

14. Piotr Bojarski

Tutaj polecam „Biegacza”, a opowiem także w grudniu.

15. Piotr Borlik

Wszyscy się zachwycają trylogią z przerysowaną, bezkompromisową komisarz Agatą Stec. Dla mnie dobra, ale nie rewelacyjna, zaczynacie od „Boskiej proporcji”.

16. Robert Małecki

Tutaj mamy również dwie serie:

-„Skaza”-pierwszy tom cyklu z komisarzem Bernardem Grossem i tegoroczny zdobywca NWK.

-„Najgorsze dopiero nadejdzie”-trylogia. Więcej nie powiem bo nie wiem, czeka.

17. Krzysztof Domaradzki

To jest mój ulubieniec! Autentycznie. Dziennikarz związany z magazynem „Forbes”. Od 2018 roku także pisarz, debiutował fantastycznym „Detoksem”-pierwszym tomem trylogii z komisarzem Tomkiem Kawęckim, bardzo specyficznym. Potem był „Trans”, który do tej pory jest moim ukochanym kryminałem (przepraszam Remigiusza). „Reset” miałam okazję już w ogóle przeczytać wcześniej. Macie recenzję, wywiad także. Obecnie siedzę jak na szpilkach. Jakby się coś pojawiło, to na pewno będziemy rozmawiać, zresztą i tak jesteśmy z Krzysztofem w kontakcie.

18. Igor Brejdygant

Reżyser, pisarz. Część wizji przeniósł na ekran, a z części zrodziły się powieści.

Tu zaczynamy na trzy sposoby:

„Paradoks”-debiut

„Szadź”-osobna w ogóle

„Rysa”-pierwszy tom cyklu z komisarz Moniką Brzozowską. Styl mi się podoba, sprawdźcie. 

19. Piotr Kościelny

Brakuje Wam tu detektywa? Proszę, jest i on. Były, ale jednak. Tutaj polecam „Zakon”, a przede mną drugi tytuł. Co prawda z założenia podobny do filmów Patryka Vegi (nie cierpię!), ale spróbuję.

20. Joanna Opiat-Bojarska

Bo jak to bez Asi? Nie czytałam jeszcze wszystkich książek, ale nadrobię. A na ten moment polecam wybuchową trylogię o naszej policji - „Kryształowi” - jedna z najlepszych trylogii tego roku.

Tak prezentuje się lista dwudziestu naszych „kryminalistów”  na stulecie polskiego kryminału i policji również (24.07.1919 - powołanie Polskiej Policji Państwowej). Do wyboru, do koloru, moich ulubieńców też już znacie. Oczywiście zabrakło tutaj chociażby Alka Rogozińskiego, ale dla mnie komedia z kryminałem się wyklucza i zamiennikiem, lepszym, będzie np Max Czornyj. Kryminał jest kryminałem, a nie kabaretem. Dajcie znać, co polecacie ciekawego, które tytuły już czytaliście i co o nich myślicie. Jestem bardzo ciekawa.