„Skazanie” - Remigiusz Mróz | Praca na krawędzi

Autor - Remigiusz Mróz

Tytuł - „Skazanie”

Gatunek - thriller prawniczy

Liczba stron - 488

Rok wydania - 2022

Wydawnictwo - Czwarta Strona

Ocena - 7/10

XXI piętro wieżowca Skylight przez jakiś czas było puste, wydawało się, że nic nie zmieni tego stanu rzeczy - do czasu. Joanna Chyłka po raz piętnasty powraca w znane sobie mury w towarzystwie Zordona. Nadszedł czas na „Skazanie”.

Joanna Chyłka tuż po odzyskaniu prawa do wykonywania zawodu, przyjmuje nową, niełatwą sprawę. Zgłasza się do niej matka dziewczyny, której czyn został zakwalifikowany jako samobójstwo. Kobieta niezmiennie twierdzi, że dysponuje niezbitymi dowodami na potwierdzenie tezy, że jej córka nie odebrała sobie życia. Joanna Chyłka szybko orientuje się, że w sprawie doszło do licznych manipulacji i uchybień proceduralnych. Nikt inny nie chciał się nią zająć, ponadto kolejni prokuratorzy wciąż umarzają postępowanie. Po raz pierwszy to Joanna musi wywiązać się z nowej roli zawodowej - stanąć po stronie oskarżyciela, nie obrońcy. Jednocześnie wpada w wir przygotowań do ślubu. Dodatkowo ona sama po latach podjęła decyzję o nawiązaniu kontaktu z matką, chcąc spróbować zrozumieć, co doprowadziło do obecnej sytuacji w jej życiu. Czy uda jej się z sukcesem rozwiązać wszystkie te zagadki?

Nie ma mocnych na Joannę - ten fakt nie ulega wątpliwości. Świeżo upieczona „nowa” prawniczka pewnym krokiem wkracza w znane sobie mury kancelarii. Celem jest odbudowanie renomy tego miejsca i przywrócenie jej kariery zawodowej na właściwe tory. To zadanie nie będzie jednak należało do łatwych. Joanna dopiero odzyskuje grunt zawodowy pod nogami, a ten zdaje się już powoli jej usuwać. Niektórzy zapomnieli o jej dotychczasowych osiągnięciach, zarzucali jej naginanie przepisów prawnych do własnych celów. Ona sama jednak wie najlepiej, czego dokonała i nie cofnie się przed niczym, aby i tym razem dowieść swoich racji. Ryzykuje dużo, aby zyskać jeszcze więcej. Nie ma innego wyjścia. Czy stawianie wszystkiego na sali opłaci się?

Czytelnicy, którzy decydują się kontynuować tę serię, mogą dostrzec pewne powtórzenia, ciągnące się już od pierwszego tomu cyklu, a tym samym zarzucić autorowi schematyczność. Na wyjadaczach losów Chyłki i Zordona nie powinien już robić wrażenia fakt, że każda nowa sprawa jest „najtrudniejszą w ich karierze”, bo żadna nie była łatwa. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku ostrzeżeń szefa kancelarii, aby para prawników nie zajmowała się danym przypadkiem - działają na przekór, jakby chcieli jemu i reszcie świata udowodnić, kto ma rację. Obecność szczególnie jednego bohatera, powracającego do ich życia jak bumerang, z jednej strony irytuje, z drugiej natomiast podnosi adrenalinę. Co tym razem może przyjść do głowy człowiekowi, który postradał zmysły, a jednocześnie - na swój chory sposób - rozumuje logicznie i wciąż zdaje się być o krok przed duetem? Nigdy nie wiadomo, kiedy i z jakiego powodu ta postać pojawi się w życiu Joanny i Kordiana. Jednego mogą być pewni - notorycznie burzy ich spokój i jest zapowiedzią komplikacji w każdym nowym zawodowym przedsięwzięciu, jakiego się podejmą.

Warstwa obyczajowa tej powieści, jak przystało na samą osobowość Chyłki, jest oryginalna. Wydarzenia zawarte w tym tomie są pozbawione przewidywalności. Nie brakuje tajemnic, niedopowiedzeń, których nawet sam Zordon do końca nie był w stanie rozwikłać. Część obyczajowa - przyziemna, można powiedzieć - nie należy do schematycznych, w kontraście do powyższego wątku. Oba jednak zgrabnie się ze sobą zazębiają, a w życiu Joanny i Kordiana niespodzianek jest pod dostatkiem. Oryginalność gatunków w cenie!

„Skazanie” Remigiusza Mroza trzyma poziom serii, pomimo kilku powyższych uwag. Od autora wiadomo, że nie jest to koniec cyklu. Jest to książka nieco rozciągnięta, ale jej objętość odzwierciedla jedynie mnogość zawartych wątków. Z tego powodu staje się pełniejsza, gdyż nie samą pracą prawnik żyje. Trudna sprawa, zakręty fabularne i zakończenie, które nadal pozostawia otwartą furtkę. Wytrwali Czytelnicy sięgną bez obaw.