Tytuł - „Wakacje wśród duchów‟
Gatunek - horror
Liczba stron - 568
Rok wydania - 2021
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 6/10
Komu nie są straszne opowieści o duchach lub cierpi na ich deficyt, ten może zatrzymać się na dłużej przy dzisiejszej recenzji. Zbiory opowiadań stanowią niemałe wyzwanie pod kątem oceny, a wszystko to z powodu nierównego poziomu zawartych w nim tekstów. Tym razem do rąk Czytelnika trafia, kolejna już wydana w tym roku, antologia grozy.
Całość stanowi jedenaście opowiadań różnych autorów. Nie obyło się oczywiście bez klasycznych twórców, jak Oscar Wilde czy Charles Dickens. Każdy z pisarzy przedstawił własną wizję opowieści o duchach, czym wyróżnia się na swój sposób. Jedne teksty mogą bardzo niepokoić, drugie - jakby dla równowagi - wywołują uśmiech na twarzy i pozytywne emocje. W każdym z nich nacisk kładziony jest na inne elementy. Takie zestawienie tekstów sprawia, że każdy Czytelnik ma szansę znaleźć w zbiorze coś dla siebie.
Jak to bywa ze zbiorami tekstów, nie wszystkie podlegają jednakowej ocenie. Na uwagę zasługują te, które wywołują najgłębsze emocje. Trudno znaleźć tekst, który na dłużej zapadłby w pamięć, raczej jest to lektura do zapomnienia. Osobom, które mają problemy z koncentracją, mogą przeszkadzać kaskady tekstu, przez które trzeba przebrnąć w przypadku tej książki.
Co prawda „Wakacje wśród duchów” nie należą do najlepszych książek, ale mimo wszystko ta pozycja jest warta uwagi. Zawiera opowiadania klasyczne. Jak wiadomo, wszystkie współczesne motywy literackie wywodzą się z dawniej przyjętego kanonu, jedynie na przestrzeni stuleci ulegały modyfikacjom. Z tego powodu o klasyce każdego gatunku warto pamiętać.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz