Tytuł - „Śmiertelni”
Gatunek - reportaż
Liczba stron - 304
Rok wydania - 2023
Wydawnictwo - Czarne
Ocena - 8/10
Śmierć jest nieodłączną częścią życia, więc nie można bać się nieuniknionego. Jeszcze kilka dekad temu dokonywano rytuałów, które miały pomóc odchodzącym i żywym. Dziś śmierć pozostaje taka sama, zmieniły się jedynie warunki, w jakich następuje. Świadoma decyzja o odejściu w domu jest rzadkim przypadkiem i wynika raczej ze zbiegu okoliczności, które uniemożliwiły transport do szpitala. Czy wszyscy są gotowi, aby każdego dnia mierzyć się z czymś nieuchronnym?
Zadanie lekarza teoretycznie wydaje się proste: leczyć i zapobiegać, przedłużać życie. Problem w tym, że nie każdy medyk jest gotowy na to, aby w najtrudniejszych, często końcowych momentach życia, wspierać swoich pacjentów. Śmierć jest wpisana zarówno w życie, jak i w codzienność pracowników służb medycznych. Jak się okazuje, nie każdy lekarz jest w stanie udźwignąć to, co i tak musi nadejść.
Autor książki, będący z zawodu lekarzem, nie tylko przypomina o smutnej, ale jednej z niewielu pewnych rzeczy, jaką jest nasza śmiertelność. Przedstawia również wyzwania, jakie stoją przed systemem opieki paliatywnej. Nie stroni przy tym od chłodnego, typowo medycznego spojrzenia na ten aspekt, którym przesiąkła jego codzienność z racji wykonywanej profesji. Opisuje, jak skutecznie wdrożyć nowe rozwiązania dotyczące opieki nad starszymi osobami.
Atul Gawande w „Śmiertelnych” ściśle trzyma się obranego tytułu. Jego książka skupia się na nieuchronności i wyborze sposobu odchodzenia z tego świata. Jest próba spojrzenia w oczy temu, czego tak wielu z nas obawia się od początku. Ponadto autor nie boi się stawiać przed Czytelnikiem wielu trudnych pytań dotyczących tego zagadnienia. Czy wiem, w jaki sposób chcę odejść? Gdzie kończy się życie, a rozpoczyna egzystencja? Ile jestem w stanie zaakceptować, aby przedłużyć życie? Na te i wiele innych pytań nie ma łatwych odpowiedzi, jednak w pewnym momencie każdy z nas będzie musiał je sobie zadać, chcąc szanować siebie, ale również zdanie najbliższych, Wszystko po to, aby w razie nadchodzącej ostateczności podjąć decyzję słuszną z ich oczekiwaniami, zamiast postępować wbrew ich wolnej woli.
„Śmiertelni” Atula Gawande ze względu na poruszaną tematykę to reportaż niełatwy. Przypomina o nieuchronności, próbuje pomóc oswoić strach przed tym, co nadejdzie. Obawy mogą dotyczyć przede wszystkim sposobu odchodzenia. To lektura napisana chłodnym okiem specjalisty, surowa w wydźwięku, ale do bólu prawdziwa. Skłania do przemyśleń i uporządkowania wielu spraw. Nie ma w niej miejsca na spektakularne osiągnięcia medycyny na przestrzeni stuleci. Jest za to wiele wskazówek, które pomogą spojrzeć z innej perspektywy na śmierć, która w pewnym momencie zwycięży nad każdym.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Czarnemu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz