Tytuł - „Ze złości”
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 352
Rok wydania - 2022
Wydawnictwo - Muza
Ocena - 8/10
Katarzyna Bonda powraca po krótkiej nieobecności wraz z kolejnym tomem najnowszego cyklu o detektywie Jakubie Sobieskim, którego postać intryguje jeszcze bardziej. Czy motywem zbrodni może okazać się najzwyklejsza złość?
Życie Jakuba Sobieskiego obfituje w zmiany. Mężczyzna zrezygnował z pracy w policji, postanowił założyć agencję detektywistyczną. Podobnie zrobiła Ada Kowalczyk, która od teraz poświęca się pracy prokuratorskiej. Para bohaterów nie ma pojęcia, że ich losy na nowo się skrzyżują już przy pierwszej sprawie w nowej profesji. Dwadzieścia lat wcześniej ktoś zastrzelił Mariusza Hussakowskiego w popularnym kasynie. Za zbrodnię skazano Anetę Bulandrę, która stanowczo twierdziła, że jest niewinna. Teraz, z pomocą Sobieskiego, chce zawalczyć o odszkodowanie w tej sprawie i spędzenie siedemnastu lat w więzieniu. Detektyw szybko wkracza w brudny świat, pełen skomplikowanych zależności na tle finansowo-politycznym. Wkrótce dobitnie przekona się o tym, że nikt nie jest zainteresowany współpracą i ujawnieniem najistotniejszych faktów w sprawie. Mało tego, są ludzie, którzy rękami Sobieskiego będą chcieli załatwić swoje ciemne sprawy.
Autorka nie osiadła na laurach, co udowadnia po raz kolejny. Nowy tom perypetii Jakuba Sobieskiego jest jeszcze bardziej skomplikowany od poprzedniego, co powinno jedynie ucieszyć fanów nieoczywistych opowieści. Przed Czytelnikiem pojawi się mnóstwo pytań, na które niełatwo znaleźć odpowiedź. Dlaczego zginął Hussakowski? Kto i dlaczego pociągnął za broń w metrze Royal Warszawa? Co widziała żona mężczyzny i dlaczego oskarżyła Anetę? Czy Bulandra zdoła udowodnić swoją niewinność? Czy Sobieskiemu uda się zapobiec kolejnemu rozlewowi krwi, zanim będzie za późno? Czytelnika czeka podróż w głąb najciemniejszych zakamarków człowieka, jego nieujawnionej drugiej natury. Tej, która wbrew pozorom fascynuje najbardziej. Próba zrozumienia czegoś tak skomplikowanego stanowi niemałe wyzwanie.
Nowa odsłona cyklu zwraca uwagę również dzięki konstrukcji fabuły. Według zamysłu autorki - widocznego stopniowo - każdy z rozdziałów nosi tytuł nawiązujący do gier hazardowych. Powiązanie z tematyką jest zauważalne wraz z rozwojem fabuły i środowiskiem, w jakie wkracza główny bohater, a wraz z nim także Czytelnik. Koncept sprytny i intrygujący, potęgujący ciekawość w nieoczywisty sposób.
„Ze złości” Katarzyny Bondy pokazuje, że do zabójstwa wcale nie potrzeba spektakularnego motywu. Bardzo często zbrodnie dokonywane są pod wpływem emocji. W tej powieści nie ma brutalnych scen, jest psychologia i tydzień, który stał się kluczowy dla dalszych losów zawodowych Sobieskiego. Autorka w nowej odsłonie nadal utrzymuje formę!
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Muza SA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz