wtorek, 10 maja 2022

„W labiryncie smoków” - Marie Brennan | W pogoni za sukcesem

Autor - Marie Brennan
Tytuł - 
„W labiryncie smoków”
Gatunek - fantastyka
Liczba stron - 340
Rok wydania - 2019
Wydawnictwo - Zysk i S-ka
Ocena - 8/10















Kolejny tom serii Marie Brennan podnosi poprzeczkę cyklu. Ciąg dalszy losów badaczki życia smoków staje się jeszcze bardziej intrygujący. Co czeka Izabelę w czwartej odsłonie smoczych opowieści?

Lady Trent udaje się do Achii, aby tam kierować tajnym programem wojskowym utworzonym przez rząd. W tym miejscu kobieta ma okazję badać gady z bliska, w niewoli i w ich naturalnym środowisku. Jak można się spodziewać, smoki to nie jedyne niebezpieczeństwo w okolicy. Biurokracja daje się jej we znaki. Izabela musi także zmierzyć się z wrogością szejka, niechęcią tamtejszych władz, wieloma uprzedzeniami oraz sabotażem ze strony agentów obcego wywiadu. Zagrożenia te nikną w cieniu działalności naukowej i wyczekiwanej miłości kobiety. Izabela odkryje kolejną zagadkę, która rzuci nowe światło na jej dotychczasowe badania.

W tym tomie bohaterka zbiera plony ze swoich przeszłych działań na płaszczyźnie zawodowej. Jej kariera badaczki rozwija się w zawrotnym tempie. Dzieje się tak dzięki niezwykłej odwadze i determinacji, które po raz kolejny stają się cechami charakteru wartymi podkreślenia. Postępy badawcze dotyczą analizy budowy oraz struktury smoczej łuski.

Będąc świeżo po lekturze książki, można zaryzykować stwierdzenie, że jest to jeden z lepszych tomów całego cyklu. Wiele wątków zasługuje na uwagę. Autorka snuje rozważania na temat eutanazji, przeznaczenia ciał zwierząt do celów naukowych. Poświęcenie w imię miłości również jest w tej powieści widoczne. To ona dodaje siły i energii do działania Izabeli, jest jej motorem napędowym.

W labiryncie smoków” to kolejna wciągająca opowieść o losach badaczki, dla której praca stała się największą pasją i sensem życia. Ta kobieta nie wycofa się, nie zboczy z drogi do raz obranego celu. To jednak nie koniec jej działalności w tej tematyce. Przyszłość jej kariery zapowiada rozkwit w świecie nauki.

Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz