Autor - Wojciech Chmielarz
Tytuł - „Wyrwa‟
Gatunek - thriller psychologiczny
Liczba stron - 440
Rok wydania - 2020
Wydawnictwo - Marginesy
Ocena - 7/10
Sekrety mają to do siebie, że potrafią skutecznie komplikować życie na długie lata. Wyplątanie się z pułapki fikcji jest wówczas nie lada wyczynem. O życiu naznaczonym niewiadomą traktuje thriller psychologiczny Wojciecha Chmielarza. Autor dobrze przyjętej przez wielu czytelników „Rany‟ powraca z nową historią.
Maciej Tomski niespodziewanie traci ukochaną żonę w wypadku samochodowym. Jego życie zupełnie legło w gruzach. Przykra prawda nie jest znana jedynie córkom oraz teściom. Mężczyzna nie wie, dlaczego doszło do wypadku. Janina miała jechać w delegację w okolice Krakowa, tymczasem jej samochód znaleziono pod Mrągowem. Kiedy na pogrzebie pojawia się nieznany Maciejowi mężczyzna, ten natychmiast rozumie, że kobieta miała więcej sekretów niż móglby się tego spodziewać po zapracowanej osobie. Tomski wybiera się na Mazury. Pytania mnożą się, potęgując poczucie nieporozumienia. Co właściwie się stało? Jak doszło do tragicznego wypadku?
Ta książka wywołuje bardzo głębokie emocje u czytelnika. Podobnie jak w przypadku wspomnianej już „Rany‟, tutaj również panuje przejmujący smutek, poczucie bezradności, żalu. Można utożsamić się z głównym bohaterem, poznać jego bolączki. Emocje, jakie odczuwa Maciej, zostały bardzo realistycznie ukazane przez autora. Zdają się one atakować czytelnika prosto z kart powieści. Nie dają mu ani chwili wytchnienia, przez co może on poczuć się przytłoczony i zagubiony we własnym smutku.
„Wyrwa‟ Wojciecha Chmielarza to opowieść o małżeństwie, którego ścieżki, jak się okazuje, nie zostały do końca wydeptane. Oboje poszli w swoją stronę, mijając się gdzieś w połowie i pozostawiając między sobą przepaść, o której mowa w tytule powieści. To także historia niewyobrażalnej rozpaczy i próby pogodzenia się z nieuniknionym. Stąd rodzi się bunt oraz gniew związany z trudnością zaakceptowania nowej sytuacji. Każdy nasz wybór i decyzja determinuje późniejsze konsekwencje, jakie będzie trzeba ponieść w życiu.
Nie da się uniknąć porównania tej powieści z poprzednią spod pióra autora. Obie mają cechy wspólne - dojmujący smutek i żal - jednak w przypadku „Wyrwy‟ dodatkowo do głosu dochodzą jeszcze skrywane tajemnice. Pomimo iż jest bardziej przygnębiająca, pozostawia również ślad w pamięci. Na pewno nie jest to zły thriller.
Lektura tej książki jest jeszcze przede mną. Na razie czeka na swoją kolej.
OdpowiedzUsuń