Tytuł - „Pokot”
Gatunek - kryminał
Liczba stron - 430
Rok wydania - 2023
Wydawnictwo - Skarpa Warszawska
Ocena - 10/10
Uwielbiany duet śledczy w składzie Michał Bielecki i Grzegorz Sikora powraca w kolejnym mrożącym krew w żyłach thrillerze napisanym przez detektywa, który nie oszczędza nikogo i zapowiada prawdziwy „Pokot”.
Zimą we Wrocławiu grasuje seryjny zabójca. To nie pierwszy taki przypadek w ciągu ostatnich lat. Ofiarami mordercy padają małe dzieci. Duet śledczych musi zrobić wszystko, aby lokalne media nie urządziły sobie taniej pożywki, wzbudzającej kolejną sensację. Dla komisarza Sikory jest to najtrudniejsze śledztwo w karierze, które jednocześnie rzutuje na jego życie prywatne. Kiedy mundurowym udaje się ustalić, kim jest morderca, osoby piastujące wyższe stanowisko starają się za wszelką cenę zataić ten fakt przed opinią publiczną, aby nie dopuścić do skandalu na skalę lokalną, a tym samym nie wywoływać paniki wśród mieszkańców Wrocławia. Jakimi motywami kieruje się zwyrodniały morderca? Czy uda się rozwiązać tę sprawę, zanim giną kolejni, niewinni ludzie? Jak prywatne sprawy Bieleckiego łączą się ze śledztwem?
Piotr Kościelny doskonale wie, o czym pisze. Konstrukcja fabularna tej powieści została misternie utkana. Autor dba o szczegóły, wyważył proporcje tak, aby z każdym rozdziałem móc zaskoczyć czytelnika. Niczego nie można tutaj być pewnym. Zwyrodniałe zbrodnie, nieprzewidywalny umysł mordercy, zrozpaczone rodziny i policjanci, którzy nie cofną się przed niczym i poświęcą wszystko, aby rozwiązać tę sprawę. Trud śledztwa szczególnie daje się we znaki komisarzowi Sikorze. Wykazuje się on ponadprzeciętnymi zdolnościami, naruszając dobre imię nie tylko swoje, ale także całej policji, i ryzykując miejsce w szeregach. Jednocześnie wykazuje się on bystrością, błyskotliwością, cierpliwością i trzeźwością umysłu nawet w najbardziej odrażających warunkach. Jego pomysłowość, bezkompromisowość pozwalają dotrzeć do rozwiązania zagadki, które okazuje się szokujące.
Autor zaserwował w czytelnikom w „Pokocie” mieszankę wybuchową. Ten kryminał zawiera w sobie wszystko to, czego mogą oczekiwać zarówno osoby penetrujące gatunek literacki, jak i jego wyjadacze, którym wydaje się, że nic już ich nie zaskoczy. Piotr Kościelny skutecznie wyprowadza ich z błędu, a także z dotychczasowej strefy komfortu. Brutalność, ostry język, zakręty fabularne i zwroty akcji, napięcie, zakończenie, które zbija stropu - na to mogą przygotować się ci, którzy lubią książki będące wyzwaniem.
Pisarz, wyprowadzając czytelnika niejednokrotnie w pole, nie boi się także poruszania wstydliwych i trudnych społecznie tematów. Morderstwa dzieci, pedofilia, odmienna orientacja seksualna to kwestie, które zawsze poruszają opinie publiczną. Wrażliwszych odrzucą, wprawią w niesmak i obrzydzenie. Tych z mocniejszymi żołądkami będzie z kolei zastanawiał motyw sprawcy oraz dalszy rozwój wypadków. Jedno jest pewne: ten, kto zdecyduje się sięgnąć po „Pokot”, otrzyma kryminał, który na długo zostanie w jego głowie, a wraz z nim satysfakcja z dobrze spędzonego czasu. Dla tych, którzy nie znają poprzednich tomów serii, niewykluczone, że będzie także stanowił zachętę do nadrobienia dwóch wcześniejszych książek autora.
„Pokot” Piotra Kościelnego to znakomity kryminał, który skutecznie odrywa czytelnika od rzeczywistości i pozwala mu na zagłębienie się w mroczny świat zbrodni oraz chory umysł mordercy. Po lekturze tej książki nikt nie powie, że polski kryminał nie potrafi zaskoczyć. Autor wrzuca czytelnika na głęboką wodę i obserwuje, czy ten nie utopi się w niej. To lektura dla ludzi lubiących wyzwania, literackie i intelektualne, a także tych o mocnych nerwach.
Muszę w końcu zabrać się za twórczość autora
OdpowiedzUsuń